Wisła. Osoby po przeszczepie, lekarze i gwiazdy – wszyscy pobiegną w ważnej sprawie
Pandemia wstrzymała świat. Zablokowała wiele cennych działań, istotnych projektów i ważnych wydarzeń. Nie udało jej się jednak powstrzymać tych, którzy chcą zbawiać świat. I mimo, że ten świat pewnie już nigdy nie będzie wyglądał tak jak kiedyś, to wiele jeszcze przed nami.
Przed nami jedno z największych w kraju wydarzeń promujących ideę transplantacji narządów i świadomego dawstwa. 12 czerwca w Wiśle wraca w tradycyjnej formie ”Bieg po nowe życie”. Na trasie marszu nordic walking wystartują osoby po przeszczepieniu, lekarze i gwiazdy.
Ze względu na pandemię, wydarzenie będzie skromniejsze niż do tej pory. Najważniejsze jest jednak to, że można promować szczytne idee i pomagać innym. A jest komu. Bo w dobie koronawirusa wiele dziedzin medycyny zostało dotkniętych. W zeszłym roku przeszczepiono o 190 mniej nerek, 67 wątrób i 6 płuc.
A na Krajowej Liście Oczekujących na Przeszczepienie jest obecnie 1762 pacjentów. Największą liczbę stanowią czekający na nerkę, ponad 400 osób czeka też na serce. Jak nigdy dotąd, mówienie o transplantologii jest zatem niezmiernie istotne.
12 czerwca w Wiśle spotka się wiele osób, które chcą pomóc. Będą wśród nich przedstawiciele kultury, sportu czy samorządu. Inicjatorem wydarzenia są Przemysław Saleta i Beata Jurkschat, która zajmuje się promocją projektów społeczno-sportowych. Pierwsza edycja Biegu odbyła się w 2011 r. na Kubalonce i w Wiśle. Zawodom patronowała wówczas para prezydencka – Bronisław i Anna Komorowscy.
Były minister zdrowia nie zostawił suchej nitki na pomysłach PiS