Tarnowskie Góry. Ukradli telefon, łupem się nie nacieszyli
Policyjni wywiadowcy chwilę po zgłoszeniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój. Młodszy z napastników, grożąc nożem, zabrał 19-latkowi telefon komórkowy.
Do ataku doszło przy ulicy Częstochowskiej w Tarnowskich Górach w rejonie dworca autobusowego. Do czekającego na autobus nastolatka podeszło dwóch mężczyzn i zażądali oddania telefonu komórkowego. Kiedy 19-latek odmówił, młodszy z mężczyzn wyjął z kieszeni nóż i zagroził jego użyciem. Zaatakowany nie ryzykował. Oddał telefon, a kiedy sprawcy odeszli, ruszył po pomoc. Poprosił przypadkową osobę o telefon i zadzwonił na policję.
Tarnowski Góry. Zaatakowali 19-latka czekającego na autobus
- Reakcja policjantów była natychmiastowa. Dosłownie chwilę po zgłoszeniu, wywiadowcy zauważyli w idącej grupie osób dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi sprawców rozboju. Okazało się, że byli to znani policjantom 30-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór oraz 26-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego – podała komenda policji w Tarnowskich Górach.
Wywiadowcy wylegitymowali podejrzanych. Podczas wykonywanych czynności obaj byli nerwowi i nie stosowali się do wydawanych poleceń. - 19-latek sięgnął do kieszeni, ale natychmiast został obezwładniony przez policjantów. W kieszeni miał nóż, którym zastraszył 19-latka – opisują policjanci.
Sprawcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Wywiadowcy odzyskali również skradziony telefon, który wróci do prawowitego właściciela. Mężczyźni usłyszeli zarzuty rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował na 3 miesiące 26-latka. Jego starszy kolega został objęty policyjnym dozorem. Za rozbój mężczyznom grozi do 12 lat więzienia.