Sosnowiec. Nieoczekiwana oferta, co zaproponował policjantom?
38-latek odpowie za jazdę po pijanemu i próbę przekupstwa. Miał w organizmie blisko cztery promile alkoholu. Za "przymknięcie oka" zaproponował policjantom... trzy flakoniki perfum. W aucie, którym podróżował, śledczy zabezpieczyli także ponad 100 działek suszu marihuany.
Policjantów o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy samochodu terenowego powiadomili mieszkańcy dzielnicy Juliusz. - Kiedy stróże prawa zatrzymali go do kontroli, okazało się, że w organizmie miał blisko cztery promile alkoholu.
Sosnowiec. 38-latek próbował perfumami przekupić policjantów
38-latek postanowił polubownie załatwić sprawę. Zaproponował policjantom trzy flakoniki perfum, by puścili go wolno. - Mimo że został poinformowany, że już sama taka propozycja jest przestępstwem, mężczyzna ponawiał swoją propozycję – podała policja. W efekcie został zatrzymany. Podczas dalszych czynności śledczy znaleźli w jego samochodzie marihuanę, której ilość wystarczyłaby do przygotowania ponad 100 działek narkotyku.
Teraz mężczyzna odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale i korupcyjną propozycję i posiadanie narkotyków. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Policjanci z zespołu wywiadowczego jaworznickiej komendy natomiast dokonali kontroli zaparkowanego samochodu, którego kierowca zaczął się bardzo nerwowo zachowywać. Znaleźli w nim biały proszek schowany w pudełku śniadaniowym i worek foliowy z suszem roślinnym. Badanie wykazało, że zabezpieczony proszek, to amfetamina, z której można było przygotować ponad pięć tysięcy porcji dilerskich narkotyku, a susz roślinny to prawie 60 gramów marihuany. Zatrzymany mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. 34-latek usłyszał zarzutu posiadania znacznej ilości środków odurzających.