Smród i brud w Siemianowicach Śląskich, a urzędnicy rozkładają ręce

Dziesiątki ton odpadów składowanych jest codziennie na obrzeżach Siemianowic Śląskich. Mieszkańcy skarżą się na przykry zapach oraz zniszczone drogi, ale do tej pory wszyscy rozkładali ręce. A "hałda" śmieci rośnie w oczach. Jak długo?

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Przemysław Jach
Robert Kulig

Tuż przed drzwiami działkowców i na oczach mieszkańców Siemianowic Śląskich wyrosło nielegalne składowisko odpadów. Z terenu wydobywa się smród, cała okolica się kurzy, a drogi są rozjeżdżane przez ciężarówki. Niestety, siemianowicka Straż Miejska rozkłada ręce.

- Byliśmy na miejscu z pracownikami urzędu miasta oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. My nie mamy uprawnień do nakładania kar, czy zamykania takiego nielegalnego składowiska - WIOŚ ma taką możliwość. My możemy jedynie wypisać mandat, ale to nie jest za wysoka kara, kiedy posługujemy się kodeksem wykroczeń – mówi Wirtualnej Polsce Adam Adamski, komendant straży miejskiej w Siemianowicach Śląskich.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska.

- Na razie mogę powiedzieć, że nasi inspektorzy pojechali na miejsce i badają teren – mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Zielonka, rzecznik prasowa WIOŚ. Jednocześnie rzecznik zobowiązała się, do przekazania pełnych informacji, gdy będą znane szczegóły kontroli inspektorów środowiska.

Wraz z naszymi czytelnikami, będziemy monitorować postępy pracy urzędników i przyglądać się, w jaki sytuacja zostanie rozwiązana.

Robert Kulig, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Pieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"
Pieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
"Wetomat". Nawrocki odpowiada
"Wetomat". Nawrocki odpowiada
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Audyt w Ministerstwie Kultury. Nieprawidłowości na setki milionów zł
Audyt w Ministerstwie Kultury. Nieprawidłowości na setki milionów zł
Tragedia w Bytowie. 11-miesięczna dziewczynka nie żyje
Tragedia w Bytowie. 11-miesięczna dziewczynka nie żyje
Saakaszwili prosi Zełenskiego. Chce zostać wymieniony
Saakaszwili prosi Zełenskiego. Chce zostać wymieniony
Tajemnicze zaginięcie księdza. Parafianka o ostatnim spotkaniu
Tajemnicze zaginięcie księdza. Parafianka o ostatnim spotkaniu