Śląskie. Wynajęli pokoje, by okraść biuro

Dąbrowscy kryminalni zatrzymali czterech młodych mężczyzn. Wynieśli z biura budynku, w którym wynajmowali pokoje, sprzęt komputerowy oraz kilkanaście tysięcy złotych. Teraz grozi im 5 lat więzienia.

Młodzi dąbrowianie "znaleźli" lokum w areszcie.Młodzi dąbrowianie "znaleźli" lokum w areszcie.
Źródło zdjęć: © Śląska Policja | Śląska Policja

Zatrzymani przez policjantów to czterej mieszkańcy Dąbrowy Górniczej w wieku 21 i 22 lat. Jak ustalili stróże prawa, mężczyźni zwrócili się do właścicielki budynku znajdującego się przy ul. Pękalskich, by wynająć pokoje.

Szybko, bo już niespełna dzień po otrzymaniu kluczy, okazało się, że był to tylko pretekst, żeby mieć dostęp do mieszkania.

Pod nieobecność kobiety, wynieśli z biura, które usytuowane było w budynku, warty kilka tysięcy sprzęt komputerowy oraz kilkanaście tysięcy złotych.

Mundurowi odzyskali część skradzionych przedmiotów, które wróciły już do właścicielki. Młodzi mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im 5 lat więzienia.

W ręce policjantów wpadł też 25-letni dąbrowianin. W trakcie przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli ponad 400 porcji dilerskich amfetaminy, 36 tabletek ecstasy oraz 300 działek marihuany. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat więzienia.

Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem oraz zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe.

Policja przypomina, że zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani osobie posiadającej nawet niewielkie ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi do 3 lat więzienia. W przypadku posiadania znacznej ilości, sprawca może trafić za kratki na 10 lat. Taka sama kara grozi osobie, która udostępnia narkotyki innym osobom.

Koronawirus. Zamknięte cmentarze 1 listopada? Piotr Mueller o zaleceniach rządu

Wybrane dla Ciebie
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"