Śląskie. Szukali go w Bergamo, został złapany w Sosnowcu
Sosnowieccy policjanci z Komisariatu Policji II zatrzymali mężczyznę, za którym Sąd Okręgowy w Bergamo wydał Europejski Nakaz Aresztowania. By go złapać nie musieli się trudzić. Mężczyzna sam przyszedł do komisariatu.
54-letni sosnowiczanin musiał się mocno zdziwić, gdy funkcjonariusze nagle zakuli go w kajdanki i umieścili w areszcie. Sam przyszedł bowiem do komisariatu, by odebrać dowody rzeczowe, które zabezpieczono od niego do postępowania prowadzonego w Krakowie.
Kiedy mężczyzna odbierał przedmioty, stróże prawa zgodnie ze standardową procedurą, sprawdzili go w policyjnych bazach. Okazało się, że kilka dni wcześniej do systemu informacyjnego Schengen wprowadzono za nim Europejski Nakaz Aresztowania wydany przez Sąd Okręgowy w Bergamo. Mężczyzna był poszukiwany przez włoski wymiar sprawiedliwości, bo ten zarzucał mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej dokonującej przestępstw gospodarczych w Bergamo i Mediolanie.
56-latek został zatrzymany i trafił do polskiego aresztu, w którym oczekiwać będzie na ekstradycję do Włoch.
To nie pierwszy przypadek w ostatnich dniach gdy przestępca wpadł przez własną nieostrożność. Kilka dni temu w Jastrzębiu Zdroju policjanci złapali mężczyznę, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawiania wolności. Wpadł, bo szedł ulicą bez maseczki zasłaniającej usta i nos, czym zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy. 42-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, skąd trafi prosto za więzienne mury. Policjanci sporządzili również wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny za brak maseczki i podanie fałszywych danych osobowych.