Śląskie. Pracownica banku uratowała seniorkę przed stratą oszczędności
Pracownica jednego z banków w Świętochłowicach wykazała się czujnością i uratowała oszczędności seniorki. Łatwowierność emerytki chciał wykorzystać oszust, który podając się za policjanta, próbował wyłudzić pieniądze.
Mężczyzna zadzwonił do seniorki i poinformował, że jej pieniądze, które posiada w banku, są zagrożone i aby ich nie stracić, należy je przelać na konto policyjne. Starsza pani po rozmowie telefonicznej z mężczyzną natychmiast poszła do oddziału banku. Nieświadoma podstępu chciała wykonać przelew.
Pracownica banku, widząc zdenerwowanie klientki, która chciała przelać tak dużą sumę pieniędzy była jednak czujna.
- Kobieta podejrzewając, że starsza pani może stać się ofiarą przestępstwa, skontaktowała się z członkiem rodziny świętochłowiczanki, aby poinformować o swoich obawach. Postawa pracownicy banku zasługuje na wyrazy uznania. Dzięki jej reakcji seniorka nie straciła oszczędności życia. Pracownica banku postanowiła poinformować krewną seniorki o planowanym przelewie, ta z kolei szybko zablokowała wykonanie przelewu, a następnie zawiadomiła policję. Stróże prawa potwierdzili, że seniorka padłaby ofiarą oszusta – informuje policja.
- Niestety w ostatnich dniach, śledczy ze świętochłowickiej komendy ponownie odnotowali przypadki prób wyłudzenia pieniędzy od starszych osób. Pracownik administracji, wodociągów, funkcjonariusz Policji, czy wnuczek — to tylko kilka metod, jakimi posługują się sprawcy dokonujący kradzieży i oszustw na szkodę osób starszych – przypomina policja.