Śląskie. "Dyscyplinarka" dla nauczyciela za Strajk Kobiet. Zawiadomiła posłanka PiS
Strajk Kobiet. Do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Śląskim trafił wniosek o wszczęcie postępowania wobec nauczyciela liceum w Tarnowskich Górach. Powodem jest udział Michała Sporonia w manifestacjach Strajku Kobiet.
Wniosek o postępowanie wobec tarnogórskiego nauczyciela za udział w protestach Strajku Kobiet skierował rzecznik dyscyplinarny przy Kuratorium Oświaty w Katowicach.
O wniosku poinformował w mediach społecznościowych sam zainteresowany. "Wolność zwycięży. Walczymy dalej o nasze prawa obywatelskie" - napisał Michał Sporoń. Nauczyciel opublikował również pismo, które trafiło do dyrektora liceum w Tarnowskich Górach, gdzie pracuje.
Kłopoty nauczyciela zaczęły się po zawiadomieniu, które do katowickiego kuratorium przesłała posłanka PiS Barbara Dziuk. Postępowanie wyjaśniające dotyczy jednak także innych pedagogów.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Będzie nakaz noszenia profesjonalnych maseczek? Ekspert tłumaczy
Postępowania wyjaśniające - związane z zaangażowaniem nauczycieli w manifestacje Strajku Kobiet - zastępcy rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy Kuratorium Oświaty w Katowicach wszczęli w sumie wobec czworga nauczycieli.
Śląskie. "Dyscyplinarka" dla nauczyciela za Strajk Kobiet. Zawiadomiła posłanka PiS
W sprawie Michała Sporonia wniosek trafił już do komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji. Komisja na rozprawie może zdecydować o odmowie lub wszczęciu postępowania.
Jeśli komisja w następnym etapie uzna winę nauczyciela, to może ukarać go: naganą z ostrzeżeniem, zwolnieniem z pracy (także z zakazem przyjmowania ukaranego do pracy w zawodzie nauczyciela w okresie 3 lat), a nawet wydaleniem z zawodu.