Piekary Śląskie. Drugi raz wpadł za jazdę pod wpływem alkoholu, grozi mu pięć lat odsiadki
Policjanci z Piekar Śląskich zatrzymali 39-letniego obywatela Rumunii. Jadąc fiatem w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Był też poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności oraz miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych… za jazdę "na podwójnym gazie”.
Komenda policji w Piekarach Śląskich poinformowała w czwartek (7 stycznia) o zatrzymaniu 39-letniego obywatela Rumunii. Do zdarzenia doszło w niedzielę. Policjanci z piekarskiej drogówki otrzymali zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna miał znajdować się na stacji paliw, a następnie kierować się w stronę Bytomia. Mundurowi namierzyli samochód i zatrzymali do kontroli na ul. Podmiejskiej w Piekarach Śląskich.
Piekary Śląskie. Obywatel Rumunii prowadził po pijanemu
Jak ustalili za kierownicą fiata siedział 39-letni obywatel Rumunii, który był poszukiwany do odbycia kary dziewięciu miesięcy pozbawienia wolności oraz miał obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę po pijanemu. Rumun nie wyciągnął z tamtego zdarzenia żadnych wniosków. Gdy policjanci zbadali go alkomatem, wynik wskazał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
39-latek został zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut prowadzeniu pojazdu po spożyciu alkoholu. Mając na uwadze fakt, iż obywatel Rumunii był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości i posiadał aktualny zakaz wsiadania za kierownicę, grozi mu teraz nawet do pięciu lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.