Kilka tysięcy mieszkań w Śląskiem bez dostaw ciepła
Kilka tysięcy mieszkań w Wojkowicach, Czeladzi i Będzinie (Śląskie) nie ma dostaw ciepła - podało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego.
W sobotę po południu w Elektrociepłowni Wojkowice doszło do awarii kotła grzewczego. Z tego powodu wstrzymano dostawy ciepła dla odbiorców w Wojkowicach, będzińskiej dzielnicy Grodziec oraz w Czeladzi. Wieczorem uruchomiono rezerwowy kocioł grzewczy, jednak w czasie napełniania sieci wodą z powodu wzrostu ciśnienia zaczął przeciekać ciepłociąg zasilający Czeladź.
Przed północą ponownie wstrzymano dostawy ciepła dla odbiorców. W Czeladzi uszkodzony odcinek sieci został wyłączony z pracy. Obecnie trwa napełnianie sieci wodą, aby można było ponownie włączyć do sieci kocioł i rozpocząć przesyłanie ciepła.
Awaria jest poważna, pracujemy, by jak najszybciej ją usunąć. Sądzę, że przywracanie dostaw ciepła mieszkańcom potrwa kilka godzin - powiedział dyspozytor ruchu w Elektrociepłowni Wojkowice Edward Flak.
To kolejna awaria ciepłownicza w ostatnich dniach w woj. śląskim. W piątek uszkodzenie głównej magistrali spowodowało wstrzymanie dostaw ciepła do ok. 3,5 tys. mieszkań w centrum Mysłowic. We wtorek pęknięcie magistrali przesyłowej pozbawiło ciepła około 2,5 tys. mieszkań w Rybniku i Żorach. Trzy dni wcześniej około 6 tys. mieszkańców katowickiej dzielnicy Murcki nie miało dostaw ciepła w wyniku uszkodzenia części sieci grzewczej.