Jastrzębie-Zdrój. Propozycja za przymknięcie oka, przeliczył się
W ręce policjantów z ruchu drogowego wpadł 53-latek, który mając w organizmie 2 promile alkoholu, usiadł za kierownicą yamahy. Gdy został przyłapany, zaproponował mundurowym łapówkę.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju, na alei Jana Pawła II zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę yamahy. Podczas czynności stróże prawa wyczuli od 53-latka alkohol. Badanie alkomatem wykazało u niego dwa promile. - Wiedząc jakie konsekwencje czekają za to przestępstwo, mężczyzna próbował "załatwić sprawę".
Jastrzębie-Zdrój. 10 tysięcy łapówki dla policjantów
Zaproponował 10 tysięcy złotych w zamian za odstąpienie od czynności. Stróże prawa poinformowali mężczyznę, że taka propozycja jest przestępstwem i go zatrzymali. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 8 lat więzienia. Postępowanie prowadzą policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą jastrzębskiej komendy.
Z ofertą korupcyjną wystąpił też kierujący samochodem terenowym, który został złapany przez policjantów w Sosnowcu. Także był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna zaproponował policjantom trzy flakonów perfum, by puścili go wolno. Mimo tego, że został poinformowany, że już sama taka propozycja jest przestępstwem, 38-latek ponawiał swoją propozycję. Został zatrzymany. Podczas dalszych czynności śledczy znaleźli w jego samochodzie marihuanę, której ilość wystarczyłaby do przygotowania ponad 100 działek narkotyku.