Dąbrowa Górnicza. 13-lat unikał sprawiedliwości. Wpadł, bo wybrał się na zakupy
Dąbrowscy kryminalni zatrzymali mężczyznę poszukiwanego dwoma listami gończymi. Jak ustalili śledczy, ukrywał się on w tym czasie poza granicami naszego kraju. 35-latek trafił już do zakładu karnego.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w miniony weekend w jednym z centrów handlowych. Mężczyzna był poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej oraz przez Prokuraturę Rejonową w Dąbrowie Górniczej celem odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności. Ponadto dąbrowianin był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Miał on do odbycia karę więzienia za rozbój oraz posiadanie i udostępnianie narkotyków.
Dąbrowa Górnicza. 35-latek wpadł podczas wizyty w centrum handlowym
Poszukiwany ukrywał się od 13 lat przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami naszego kraju. Mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie odbywa zasądzoną wcześniej karę dwóch lat pozbawienia wolności.
Dąbrowski policjant z zespołu wywiadowców natomiast w czasie wolnym od służby zauważył mężczyznę, który prowadził pojazd i sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Pojechał za mężczyzną i kontaktując się telefonicznie z policjantami będącymi w służbie, wspólnie zatrzymali kierującego osobowym oplem. Wywiadowców zaciekawił fakt, że samochód wygląda, jakby przed chwilą uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Po raz kolejny się nie mylili. Jak się później okazało, mężczyzna na ul. Wróblewskiego uszkodził dwa pojazdy, renault oraz bmw, i oddalił się z miejsca zdarzenia. Na nieszczęście przestępcy, całe zdarzenie widziała kobieta, która zawiadomiła właściciela rozbitych osobówek. Jakby tego było mało, po przebadaniu 65-latka potwierdziły się przypuszczenia o nietrzeźwości kierującego. Urządzenie wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Leszek Miller zrecenzował nowy Polski Ład. Jedna rzecz mu się szczególnie nie podoba
