Śląsk: powódź pokrzyżowała plany maturzystom
Brak możliwości dojazdu, podtopione szkoły, czy wyłączenia prądu - to przyczyny dla których niektórzy maturzyści z woj. śląskiego będą musieli zdawać maturę w innym terminie.
19.05.2010 | aktual.: 19.05.2010 13:16
Jak poinformował dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie, Roman Dziedzic sygnały o przeszkodach w przebiegu egzaminu dojrzałości przekazywane są z całego Śląska - od Częstochowy, po Podbeskidzie.
Dziedzic uspokaja, że wszystkie problemy rozwiązywane będą indywidualnie, przy współpracy z dyrekcjami szkół. Dodaje, że ci, którzy nie mogli przystąpić do egzaminu ustnego ustalą jego nowy termin w porozumieniu z dyrektorami szkół. Dodatkowy egzamin pisemny odbędzie się w czerwcu. Dyrektor uspokaja, że wszystkie świadectwa maturalne zostaną wydane w tym samym terminie.
Wielu dyrektorów szkół decyduje się na przeniesienie egzaminu z rodzimej - do innej szkoły. Z kolei w Kaletach, gdzie uczniowie nie mogli dojechać na maturę z informatyki - egzamin odbędzie się w innym terminie.
Dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie dodaje, że nie ma problemów z dostarczaniem przesyłek z materiałami egzaminacyjnymi. Matury przesunięte w czasie opierać się będą na innych zestawach pytań.