Skrajni nacjonaliści planowali obalić rząd Turcji
Turecka policja zatrzymała 11 osób w ramach śledztwa przeciwko skrajnie nacjonalistycznemu ugrupowaniu "Ergenekon", którego celem mogło być obalenie rządu - podały media w Stambule.
21.03.2008 | aktual.: 21.03.2008 16:43
Według prywatnej telewizji NTV wśród zatrzymanych jest dziennikarz, były rektor uniwersytetu i szef małej partii politycznej.
Telewizja Ulusal potwierdziła na stronie internetowej zatrzymanie Dogu Perinceka, szefa Partii Robotniczej. Policja przeszukała też biura tej telewizji, która często przekazuje oświadczenia partii.
W 2007 roku szwajcarski sąd uznał Perinceka za winnego łamania antyrasistowskich ustaw tego kraju. Turecki polityk twierdził, że masakry Ormian w latach 1915-1917 na terenie imperium otomańskiego nie można nazwać ludobójstwem.
Zatrzymany dziennikarz to Ilhan Selcuk pisujący do świeckiego dziennika "Cumhuriyet". Selcuk jest zażartym krytykiem rządu premiera Recepa Tayyipa Erdogana.
Wspierane przez armię świeckie środowiska, wśród nich sędziowie i administracja państwowa, obawiają się, że Erdogan będzie próbował zislamizować życie publiczne, podważając obowiązujący w tym kraju rozdział religii od państwa.
W styczniu policja aresztowała innych członków ugrupowania "Ergenekon" pod zarzutem planowania zabójstwa laureata literackiej Nagrody Nobla Orhana Pamuka.
Nobliście wytoczono proces za wypowiedź o masakrze Ormian. Zarzut ostatecznie oddalono z powodów proceduralnych.
Władze nie komentują śledztwa. Większość informacji pojawiających się w tamtejszych mediach pochodzi od źródeł anonimowych.