Skradziono złotą wannę wartą milion dolarów
W jednym z hoteli koło Tokio złodzieje ukradli... wannę. Nie byle jaką, bo wykonaną ze złota, ważącą 80 kg i wartą prawie milion dolarów. Rabusie nie zostawali po sobie żadnego śladu, a policja zachodzi w głowę, jak tego dokonali.
Kradzież cennej wanny z męskiej łaźni na 10 piętrze hotelu w miejscowości Kamogawa nad Pacyfikiem zauważono rano i natychmiast wezwano policję. Ku powszechnemu zdziwieniu, nie udało się jednak odnaleźć żadnych śladów, mogących naprowadzić policję na sposób, w jaki dokonano kradzieży. Wanna wykonana z 18-karatowego złota, okrągła, o średnicy 1,21 metra i wysoka na 71 cm, po prostu znikła.
Ustalono jedynie, że drzwi do łaźni były zamknięte i zabezpieczone łańcuchem. Łańcuch znaleziono przecięty. Policja jest przekonana, że złodziei musiało być kilku.
Personel hotelu nie ukrywa zdenerwowania, bowiem w łaźni dla pań jest tam taka sama cenna wanna.