Skradziono buty po więźniach z Muzeum na Majdanku

- Jak wynika ze złożonego zawiadomienia, do kradzieży doszło prawdopodobnie między 18 a 20 listopada br. - poinformowała Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Buty zostały skradzione z ekspozycji umieszczonej w jednym z obozowych baraków. Zgromadzono na niej 56 tys. sztuk butów po więźniach obozu oraz Żydach zamordowanych na Majdanku w czasie akcji Reinhardt. Buty są tam umieszczone w gablotach skonstruowanych z metalowych siatek.

- Pracownik muzeum w czasie rutynowego obchodu 20 listopada zobaczył, że siatka jest przecięta. Po przeliczeniu okazało się, że w tej gablocie brakuje ośmiu sztuk butów - powiedziała rzeczniczka Muzeum na Majdanku Agnieszka Kowalczyk.

Zawiadomiono policję. Buty zostały skradzione prawdopodobnie w czasie zwiedzania, gdy muzeum było czynne. - W baraku mogło wtedy nie być żadnego pracownika muzeum, ponieważ opiekun zbiorów ma pod swoją pieczą kilka baraków. Muzeum nie ma tylu etatów, żeby zapewnić stałą obecność pracowników w każdym baraku - tłumaczyła Kowalczyk. Ukradzione buty mają dużą wartość dokumentalną. - Ekspozycja butów robi duże wrażenie, ludzie uświadamiają sobie, jak wiele osób tu zginęło - zaznaczyła rzeczniczka.

Barak był w 2012 r. odrestaurowany, urządzono nowe gabloty, buty zostały podane dezynfekcji. Zmniejszono ich liczbę na ekspozycji; Muzeum na Majdanku posiada łącznie 280 tys. sztuk butów po więźniach obozu i ofiarach przeprowadzanych tu masowych egzekucji.

Kowalczyk dodała, że teren dawnego obozu jest objęty monitoringiem, który jest sukcesywnie poszerzany. Ze względu na bezpieczeństwo eksponatów muzeum nie ujawnia, które części obozu objęte są stałą obserwacją.

Więziono tu również dzieci

Hitlerowski obóz koncentracyjny na Majdanku, Konzentrationslager Lublin, istniał od października 1941 r. do lipca 1944 r. Początkowo w obozie przetrzymywano wyłącznie mężczyzn; od października 1942 r. więziono tu także kobiety, a od marca 1943 r. - dzieci. Na Majdanek trafiali więźniowie polityczni, kryminalni, ludzie uznani przez Niemców za "aspołecznych", świadkowie Jehowy, homoseksualiści, Żydzi, a także jeńcy wojenni, cywile aresztowani w charakterze zakładników, osoby ujęte podczas łapanek, wysiedleń i pacyfikacji.

Spośród prawdopodobnie 150 tys. osób, które przeszły przez Majdanek, na skutek głodu, chorób, pracy ponad siły, a także w egzekucjach i komorach gazowych, życie straciło około 80 tys. osób. 60 tys. z nich to Żydzi przywożeni do obozu z całej Europy.