PolskaSkowroński podejrzany o zabójstwo policjanta

Skowroński podejrzany o zabójstwo policjanta

Poszukiwany Grzegorz Skowroński, za którym jeszcze wydany będzie list gończy, jest podejrzany o zabójstwo policjanta z Będzina, nielegalne posiadanie broni i bezprawne wtargnięcie na prywatną posesję - ujawniła prowadząca postępowanie Prokuratura Okręgowa w Katowicach.

Skowroński podejrzany o zabójstwo policjanta
Źródło zdjęć: © PAP | Roman Koszowski

12.08.2003 | aktual.: 12.08.2003 14:08

"Grzegorz S. jest niebezpieczny, prawdopodobnie nadal jest w posiadaniu broni i w każdej chwili może jej użyć. Osoby, które miałyby z nim kontakt, powinny zachować szczególną ostrożność oraz powiadomić policję bądź prokuraturę, aby pomóc w ujęciu sprawcy" - powiedział rzecznik prokuratury Tomasz Tadla.

Obraz
© (RadioZet)

Z ustaleń prokuratury wynika, że to właśnie poszukiwany mężczyzna strzelał w nocy z soboty na niedzielę do policjanta, a wcześniej, wraz z zatrzymanym już Marcinem S., dokonał najścia na jedną z posesji w Będzinie, uderzył jej właściciela oraz wybił szybę.

Skowroński ma 28 lat. Był już wcześniej karany za włamania i rozboje. W najbliższym czasie prokuratura zamierzała postawić mu zarzuty uprowadzania ludzi, dokonania rozbojów i napadów rabunkowych oraz udziału w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej Włodzimierza C. C., będąc jednym ze świadków koronnych w procesie innego gangstera, "Krakowiaka", i korzystając z przysługującej świadkom ochrony, założył własny gang. Wkrótce utraci status świadka koronnego i stanie przed sądem.

Prokuratura nie informuje na razie o zarzutach stawianych zatrzymanemu krótko po strzelaninie Marcinowi S. oraz o jego ewentualnych wyjaśnieniach. Zgodnie z prawem zarzuty powinny być postawione w ciągu 48 godzin od zatrzymania. Termin ten upływa we wtorek o 19. Marcin S. i Grzegorz Skowroński są spokrewnieni. Nie są braćmi, ale prokuratura nie precyzuje, czy to np. kuzyni. Są w zbliżonym wieku.

W wyniku prowadzonego postępowania ustalono przebieg zdarzeń tragicznej nocy z soboty na niedzielę, kiedy zginął 23-letni starszy posterunkowy z będzińskiej komendy.

W sobotę Skowroński i Marcin S. od rana spędzali razem czas, m.in. pijąc alkohol. Po pierwszej w nocy weszli na posesję przy ul. Krakowskiej, chcąc "wyrównać zadawnione zatargi", które - według Skowrońskiego - mieli z właścicielem domu. Skowroński uderzył go w twarz kolbą pistoletu i wybił w mieszkaniu szybę.

Sprawcy wyszli, a napadnięty mężczyzna powiadomił policję. Na miejsce pojechał patrol, ale nie zdążył tam dotrzeć. Policjanci zobaczyli obu mężczyzn na ulicy i chcieli ich wylegitymować. Ci rzucili się do ucieczki. Kilkaset metrów dalej wywiązała się strzelanina. Policjant zginął trafiony strzałem w głowę, oddanym z bliskiej odległości.

"Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo, że to Grzegorz S. jest sprawcą zabójstwa. Uciekając przed pościgiem mierzył bezpośrednio do biegnącego policjanta (...). To osoba, która jest od dłuższego czasu osadzona w strukturach przestępczych. Wszystko wskazuje na to, że użycie broni miało charakter świadomy, nie było to incydentalne zdarzenie" - powiedział prok. Tadla.

Policja prosi osoby mające informacje na temat miejsca pobytu Grzegorza Skowrońskiego o kontakt pod numer telefonu (032) 200 14 50 (w godz. 7.30 - 22.00) lub całodobowo 0 800 163 090.

Pogrzeb zastrzelonego policjanta odbędzie się w środę o 14. w miejscowości Chechło w Małopolsce. Mają wziąć w nim udział minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik oraz komendant główny policji Antoni Kowalczyk. Funkcjonariusz z Będzina to 92. policjant, który od powstania policji w 1990 roku stracił życie na służbie. (iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)