Skorumpowany naczelnik Urzędu Celnego?
Zarzut przyjęcia łapówki postawiła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach naczelnikowi urzędu celnego wtym mieście. Do sądu trafił wniosek o aresztowanie podejrzanego - poinformowała rzeczniczka prokuratury Ewa Zajączkowska.
Na polecenie prokuratury 42-letni mężczyzna został zatrzymany we wtorek przez funkcjonariuszy katowickiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. ABW przeszukała siedzibę urzędu celnego i mieszkanie zatrzymanego.
Do zarzucanego podejrzanemu przestępstwa doszło w lipcu 2003 roku, kiedy był on szefem oddziału celnego w Gliwicach. Łapówkę miał wymusić od przedsiębiorcy, który sprowadzał do Polski sprzęt RTV.
Uzależnił dokonanie odprawy celnej od otrzymania korzyści majątkowej w wysokości 10 proc. wartości towaru, czyli 4600 zł. Przyjął 4 tysiące i radioodbiornik samochodowy wartości co najmniej 390 zł - powiedziała prokurator Zajączkowska.
Do sądu trafił wniosek o aresztowanie naczelnika. Prokuratura motywuje go koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku śledztwa i karą, jaka może grozić mężczyźnie.
Podejrzany nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokuratura z uwagi na dobro śledztwa nie udziela szczegółowych informacji.