Skok na SKOK z miotaczem gazu
Policja poszukuje sprawców napadu na agencję
finansową we Wrocławiu. Dwóch mężczyzn ukradło kilka
tysięcy złotych z agencji znajdującej się na jednym z osiedli. Nikt nie
ucierpiał, choć sprawcy mieli ze sobą miotacz gazu.
07.11.2006 | aktual.: 07.11.2006 13:46
Policjanci przesłuchują świadków napadu. Wiemy, jak wyglądają sprawcy i jakim uciekają autem - poinformował Artur Falkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Do agencji finansowej weszło dwóch mężczyzn. Na twarzach mieli nasunięte czapki. Jeden z nich miał przedmiot przypominający ręczny miotacz gazu. Zażądali od kasjerki wydania pieniędzy. Zaraz po ich zabraniu uciekli - powiedział Falkiewicz.
W całym mieście trwają poszukiwania złodziei. Wiemy, jak wyglądają i jakim uciekają autem. Na drogach są specjalne patrole. Wszyscy policjanci dostali rysopisy sprawców - dodał Falkiewicz.
Poszukiwani mężczyźni mają około 20-25 lat. Policjanci nie wiedzą jeszcze, ile dokładnie pieniędzy ukradli