Sklep z zabawkami otwarty w święta nad ranem
Właściciel sklepu z zabawkami niedaleko Turynu, na północy Włoch, przyszedł do pracy o czwartej nad ranem w pierwszy dzień Bożego Narodzenia, spiesząc z pomocą kobiecie, której złodzieje ukradli z piwnicy prezenty dla dzieci.
26.12.2009 | aktual.: 26.12.2009 17:25
W Wigilię po ułożeniu córek w łóżkach kobieta zeszła do piwnicy w swoim bloku, gdzie ku własnemu przerażeniu odkryła, że wszystkie prezenty zostały ukradzione. Natychmiast rozpoczęła objazd okolicznych całodobowych stacji benzynowych, gorączkowo szukając czegoś odpowiedniego na prezenty pod choinkę dla dzieci.
O kradzieży powiadomiona została policja. Nie ma informacji, czy złodzieja ujęto; policjanci skontaktowali się natomiast z właścicielem sklepu z zabawkami w małej miejscowości niedaleko Turynu, który specjalnie dla okradzionej klientki otworzył go o godz. 4 nad ranem w piątek.