Skład rządu - najpierw prezydent
Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że nie chce teraz ujawniać składu swojego rządu, bo pierwszy powinien go poznać Aleksander Kwaśniewski. Marcinkiewicz, który jest desygnowany na pemiera, o dziewiątej przekaże prezydentowi listę nazwisk 17 ministrów.
Gość "Salonu Politycznego Trójki" powiedział, że ma obsadzone już wszystkie stanowiska ministerialne. Pytany o konkretne nazwiska odpowiadał, że wszystko będzie jasne o dziewiątej. Odnosząc się do ewentulanego powierzenia teki ministra zdrowia Zbigniewowi Relidze, Marcinkiewicz oświadczył jedynie, że nadaje się on idealnie do kierowania tym resortem. Dodał też, że dobrym ministerm obrony narodwej byłby Radosław Sikorski.
Kazimierz Marcinkiewicz dał również do zrozumienia, że w rządzie nie ma polityków Platformy Obywatelskiej. Odnosząc się do fiaska rozmów koalicyjnych powiedział, że prawie na kolanach zapraszał polityków PO by weszli w skład gabinetu.
