PolskaSkierowanie uchwały o reparacjach do komisji jest bezprawne

Skierowanie uchwały o reparacjach do komisji jest bezprawne

Skierowanie uchwały o reparacjach Niemiec na rzecz Polski ponownie do sejmowej komisji spraw zagranicznych jest niezgodne z konstytucją - uważają posłowie koła RKN. Szef koła Antoni Macierewicz nie wykluczył, że RKN wraz z innymi kołami poselskimi podejmie w tej sprawie kroki prawne.

27.08.2004 | aktual.: 27.08.2004 18:00

Projekt uchwały w sprawie reparacji Niemiec na rzecz Polski trafił ponownie do komisji spraw zagranicznych, ponieważ Sejm odrzucił w piątek wniosek o głosowanie nad projektem bez odsyłania go do komisji. Za wnioskiem głosowało 133 posłów, przeciw było 268, a wstrzymało się siedmiu.

Po głosowaniu, na wniosek LPR i PiS, które były przeciwne ponownemu kierowaniu projektu do komisji - marszałek Sejmu Józef Oleksy zwołał Konwent Seniorów. Liga, PiS i RKN nie chciały się zgodzić na powrót projektu do komisji, ponieważ - ich zdaniem - poprawki zgłoszone do niego przez Platformę Obywatelską dotyczą zupełnie innej materii niż reparacje wojenne.

Zdaniem posłów RKN, fakt ponownego skierowania projektu do komisji łamie zapisy konstytucji. Jerzy Czerwiński (RKN) w piątek na konferencji prasowej w Sejmie tłumaczył, że zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 23 marca br. niezgodne z konstytucją jest przedstawianie na końcu procesu legislacyjnego poprawek wykraczających poza materię pierwotną ustawy lub uchwały. Czyli takich, które zawierałyby innego rodzaju postanowienia niż w projekcie pierwotnym - wyjaśnił Czerwiński.

Te, tzw. poprawki są tekstem, który jest w innej sprawie. Nie w sprawie reparacji, ale w sprawie narastających napięć w stosunkach polsko-niemieckich i nie zawiera słowa 'reparacja' - powiedział z kolei dziennikarzom Antoni Macierewicz.

Poprawki PO złożył Donald Tusk. Zgodnie z jedną z nich, Sejm w uchwale wzywa rząd do "podjęcia zdecydowanych kroków w sprawie uznania odpowiedzialności odszkodowawczej RFN za szkody poniesione przez obywateli niemieckich, wskutek przesiedleń ludności po II wojnie światowej wynikających z postanowień Traktatu Poczdamskiego".

Zdaniem Macierewicza, zarówno złożenie poprawek przez PO, jak i uchylenie obowiązku głosowania w sprawie uchwały reparacyjnej przez marszałka Józefa Oleksego, stanowi dalszy ciąg systematycznego oddalania możliwości podjęcia uchwały o reparacjach. Uchwały, której podjęcie, jak podkreślił, "będzie jedynym, skutecznym, prawnym i politycznym środkiem zapobiegającym narastającej fali roszczeń ze strony Niemiec".

Szef RKN przypomniał przy tym, że projekt uchwały został złożony już rok temu. Jeżeli była rzeczywista wola dyskusji politycznej, a nie chęć odkładania i niepodjęcia tej sprawy - był na to czas - dodał.

Projekt uchwały w sprawie reparacji, autorstwa Jerzego Czerwińskiego głosi, że Sejm zobowiązuje rząd do "wyegzekwowania od Niemiec należnych Polsce reparacji wojennych z tytułu strat i szkód, jakie Polska poniosła w wyniku planowych zniszczeń dokonanych przez Niemcy w czasie II wojny światowej". W projekcie Sejm wzywa rząd "do rozpoczęcia w tym celu rozmów z rządem RFN".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)