PolskaSkazany w aferze Stella Maris kandyduje do rady Gdańska

Skazany w aferze Stella Maris kandyduje do rady Gdańska

Skazany w aferze Stella Maris członek SLD Marek Formela zdecydował się kandydować w wyborach samorządowych w Gdańsku. Lokalny działacz jest znany z wyborów sprzed ośmiu lat. Wówczas "postraszył" Adamowicza i doprowadził do II tury.

Skazany w aferze Stella Maris kandyduje do rady Gdańska
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

06.11.2014 | aktual.: 11.11.2014 10:01

Marek Formela jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy pomorskiego SLD. Od 1997 do likwidacji w 2005 roku pełnił funkcję redaktora naczelnego "Głosu Wybrzeża". Osiem lat temu ubiegał się fotel prezydenta Gdańska. Choć przegrał, udało mu się wyprzedzić Borusewicza i Kurskiego.

W 2010 roku przez rok pełnił funkcję przewodniczącego wojewódzkich struktur SLD. Po usunięciu z funkcji kierowniczych w partii założył portal informacyjny. Na swojej stronie publikował teksty nieprzychylne swoim kolegom partyjnym. Zdradzał między innymi, czym się zajmowali przed 1989 rokiem.

W grudniu 2013 roku Sąd Okręgowy zapadł wyrok ws. udziału Formeli w aferze Stella Maris. Zarzucano mu pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenia podatku VAT. Podpis niedoszłego prezydenta miasta figuruje pod fałszywą fakturą opiewającą na ponad 100 tys. zł. W efekcie został skazany na rok i trzy miesiące więzienia z warunkowym zawieszeniem na trzy lata. Sąd wymierzył mu także 4 tys. zł grzywny oraz dwuletni zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w spółkach. Zastępca procesowy Formeli złożył wniosek o apelację. Obecnie czeka na jej rozpatrzenie.

Działacze mimo licznych kontrowersji zdecydowali się wystawić Formelę na listach wyborczych. Kandyduje w wyborach do rady miejskiej z okręgu Zaspa Młyniec, Rozstaje, Przymorze Małe oraz Wielkie.

Sam kandydat nie widzi w tym niczego niewłaściwego i przypomina casus Janusza Lewandowskiego. Komisarz Europejski przez 12 lat zmagał się z zarzutami prokuratorskimi o popełnienie błędów podczas prywatyzacji oraz fałszowanie dokumentów. Formela uważa, że sąd pomylił się i źle ocenił jego przypadek. Nie chce poddawać się takiemu orzeczeniu i twierdzi, że wymiar sprawiedliwości "wykazał się rażącą niewiedzą".

Obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby kandydat SLD startował w wyborach. Jeżeli Sąd Apelacyjny podtrzyma ocenę sądu okręgowego to Formela będzie musiał złożyć mandat radnego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)