Skatował trzy psy, jednego zabił. Wysoka nagroda za wskazanie sprawcy
Nieznany sprawca skatował trzy psy. Jednego szczeniaka zakopał, drugi przeżył, ale jest w ciężkim stanie. Matka psów, choć miała obrażenia głowy, ogrzewała nieprzytomnego malucha swoim ciałem. Fundacja dla Szczeniąt Judyta wyznaczyła 10 tys. zł nagrody za wskazanie sprawcy.
20.12.2018 | aktual.: 20.12.2018 23:03
Psy znalazł jeden z mieszkańców przy drodze pożarowej między wsią Trębowiec-Krupów a Seredzicami (woj. świętokrzyskie). Jeden szczeniak nie żył, był do połowy zakopany w ziemi. Na pyszczku miał zawiązaną pętlę.
Obok niego leżała 3-miesięczna nieprzytomna suczka. Miała rany po biciu. Przeżyła, bo była nieprzytomna. Jak podejrzewają pracownicy fundacji, sprawca myślał, że nie żyje. Matka szczeniąt leżała obok i ogrzewała ją własnym ciałem.
Gwiazdeczka walczy o życie
Suka miała obrażenia głowy, rany cięte, ponacinane powieki, przez co cierpi na tymczasową ślepotę. Wraz ze szczeniakiem trafiła do weterynarza. Szczeniak (to też suczka) ma uszkodzoną czaszkę i krwiak. Prawdopodobnie została uderzona tępym narzędziem. Lekarz wyciągał jej część odłamków kości z czaszki, ale nie wszystkie. Jest w ciężkim stanie, ale na krótko odzyskuje świadomość. Dostała na imię Gwiazdeczka.
- Lekarz opiekujący się nią podjął decyzję, że operację przeprowadzi za dwa tygodnie. teraz Gwiazdeczka leży w komorze tlenowej i dostaje leki, które mają zmniejszyć obrzęk mózgu - powiedziała Wirtualnej Polsce Małgorzata Brzezińska z Fundacji dla Szczeniąt Judyta.
- Maluszek jest stabilny. Ale stan jest bardzo poważny, a rokowania ostrożne. Nie wiemy, czy przeżyje. Lekarze walczą, więc szansa jest. Niestety, potrzebny jest czas. Ma poważny uraz mózgu, połamaną czaszkę - dodała Brzezińska.
Poszukiwany sprawca
Suka jest agresywna i nieufna wobec ludzi. Zwłoki zmarłego szczeniaka zostały zabezpieczone przez fundację i zostaną przekazane klinice SGGW do badań.
Maluch wraz z matką są pod opieką Fundacji dla Szczeniąt Judyta, która zorganizowała zbiórkę na nagrodę za znalezienie sprawcy. Udało się zebrać 10 tys. zł. Plakaty z informacją o nagrodzie fundacja rozwiesza także w okolicy, gdzie znaleziono zmaltretowane psy.
Źródło: Facebook
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl