Skatował 19-latka na przystanku w centrum Warszawy. Dla 60 zł
Do zdarzenia doszło w nocy na jednym z przystanków tramwajowych przy ulicy Marszałkowskiej i Alei Jerozolimskich. Do stojącego tam przechodnia podeszło czterech mężczyzn. Jeden z nich groźbą i krzykiem zażądał od pokrzywdzonego pieniędzy i telefonu. Gdy ten odmówił, rzucono się na niego. 19-latek był bity pięściami po głowie, ciągnięty za włosy i kopany po całym ciele. Mężczyzna zabrał mu 60 złotych i odszedł.
Świadkiem zdarzenia była przypadkowa osoba, która powiadomiła policję. Przybyli natychmiast pod wskazany adres funkcjonariusze ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego już po kilkudziesięciu minutach od zdarzenia zatrzymali bandytę. Odzyskali także skradzioną gotówkę. 24-letni Mateusz W. był pijany, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, za co może mu grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności.