Skandaliczny wyrok ws. śmierci 19-letniego Piotra. "Nie mogę się z tym pogodzić"

Piotr Wieteska spędzał wieczór z przyjaciółmi. Nagle został brutalnie zaatakowany i pobity. Chociaż zalewał się krwią, policjant miał stwierdzić, że "chłopakowi nic nie jest" i pewnie jest pijany. W rzeczywistości, powoli umierał. - Wyrok, który teraz zapadł, jest nie do przyjęcia - mówi nam zrozpaczona matka Piotra.

Piotr Wieteska miał 19-lat
Źródło zdjęć: © patriot24.net
Patryk Osowski

W wyniku ataku Piotr Wieteska doznał złamania kości pokrywy i podstawy czaszki, krwiaka podoponowego, podpajęczynówkowych wylewów krwawych oraz obecności krwi w komorach mózgu, stłuczenia i obrzęku mózgu.

"Diabeł" na ławie oskarżonych

Do ataku doszło 20 czerwca 2017 roku. Dopiero teraz Sąd Okręgowy w Płocku wydał jednak pierwszy wyrok w tej sprawie. Uznano, że bijąc Piotra w twarz i doprowadzając do jego upadku oraz uderzenia głową w betonowe podłoże, Damian K. pseud. "Diabeł" jest winny nieumyślnego spowodowania śmierci, którą mógł przewidzieć. Usłyszał więc wyrok trzech lat pozbawienia wolności, ale sąd zaliczył mu odbyty już półtoraroczny pobyt w areszcie na poczet kary.

- To znaczy, że ten człowiek za 1,5 roku wyjdzie na wolność - mówi Wirtualnej Polsce rozżalona Agnieszka Wieteska, matka Piotra. - Wiem, że życia mojego dziecka i w ogóle życia człowieka nie można przeliczyć na lata w więzieniu, ale 3 lata to zdecydowanie za mało - dodała.

Podkreśla, że życia jej dziecka nic już nie wróci, ale chce walczyć o sprawiedliwość. - Bo dla nas jako dla rodziców, to jest ogromnie bolesne. Jeżeli ktoś bije drugiego człowieka musi mieć świadomość, że może pozbawić go życia - stwierdza Wieteska.

Obraz
© Piotr miał 19-lat. FOTO: Archiwum prywatne

"Policjant powiedział, że nie chce mu się chodzić"

Piotrek spędzał wieczór w płockim parku z trójką znajomych. Do jednej z jego koleżanek podszedł chłopak z innej grupy i zaczął ją zaczepiać. Ponieważ wszystko działo się na skarpie, a mężczyzna był pijany, stracił równowagę i spadł z górki, a butelka wódki wypadła mu z ręki. Jego koleżanki podbiegły do znajomych Piotrka z pretensjami.

- Tylko jedna dziewczyna z ich grupy widziała, że ten chłopak sam się wywalił. Próbowała im to wytłumaczyć, ale jej nie słuchali - relacjonowała całe wydarzenie dla portalu Patriot24 koleżanka Piotrka. Wywiązała się awantura, a grupa napastników zaatakowała 19-latka i jego znajomych. Najbardziej agresywne miały być dziewczyny, które atakowały i biły. Dopiero potem włączyli się ich koledzy.

Najbardziej ucierpiał Piotr. Młody chłopak z Łodzi (przyjechał do Płocka spotkać się z koleżanką) zalał się krwią. Jak opowiadają świadkowie, jego niebieska koszula nagle była cała czerwona. Została wezwana policja i karetka.

Funkcjonariusz policji miał jednak stwierdzić, że chłopakowi nic nie jest. - Kazali nam odwołać karetkę - mówią koleżanki Piotra Wieteski. Dziewczyny zauważyły też, że w stresie zostawiły swoje torebki i poprosiły policjanta, żeby z nimi po nie poszedł.

- Odpowiedział, że bolą go nogi i nie będzie tak chodził. (...) Drugi policjant powiedział, że w takim razie, to on pójdzie. Poszedł z łaską i nie chciało mu się nawet poświecić latarką - dodają. W jednej torebce brakowało portfela i pieniędzy, a druga (z dokumentami, telefonami i pieniędzmi) została skradziona. Policjanci odjechali, a dziewczynom mieli kazać zabrać zakrwawionego Piotra taksówką do domu.

Chłopak nie był w stanie ustać na nogach. Mamrotał coś pod nosem, więc jego koleżanki znów wezwały pogotowie. Chłopaka przewieziono na SOR.

- Piotr krwawił z nosa i uszu a lekarka uznała, że jest pijany i przekazała go policji. A wcale pijany nie był. O godzinie 4:00 funkcjonariusze utracili z nim kontakt i w stanie krytycznym znów trafił do szpitala. Tam uznano, że mózg obumarł i odłączono go od aparatury podtrzymującej życie - przekazywał Krzysztof Rutkowski, szef biura detektywistycznego, które od początku zajmuje się tą sprawą.

"Mógł żyć". Kto za to odpowie?

- Wiem, że gdyby Piotr dostał pomoc w odpowiednim momencie, dzisiaj by żył - uważa Agnieszka Wieteska. Jak mówi, tak się jednak nie stało i dlatego razem z ojcem chłopaka szukają sprawiedliwości w sądzie.

- We wrześniu dostaliśmy pismo z prokuratury o zawieszeniu postępowania. Niestety tak to wygląda, że biegłych jest za mało i na ich opinię trzeba czekać nawet półtora roku. W każdym razie opinia ma być gotowa do marca - mówi Wirtualnej Polsce pani Agnieszka.

Przyznaje, że jeżeli specjaliści przychylą się do wcześniejszych ustaleń, dopiero wtedy pojawi się możliwość wyciągania konsekwencji od policji czy lekarzy. Z powodu braku wystarczających dowodów pozostała część grupy napastników, w tym agresywne dziewczyny, pozostają bezkarni.

Rodzice zakatowanego chłopaka przeszli piekło. Mimo to jeszcze gdy ich syn umierał, zdecydowali się na ratowanie życia innych i ewentualne przekazanie jego organów potrzebującym.

WIDEO: Wstrząsające relacje i wizja lokalna ws. śmierci Piotra Wieteski

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Tajemnicze zaginięcie sprzed lat. Trump nakazał ujawnienie dokumentów
Tajemnicze zaginięcie sprzed lat. Trump nakazał ujawnienie dokumentów
"Inspirujące i produktywne rozmowy". Trump o negocjacjach ws. Gazy
"Inspirujące i produktywne rozmowy". Trump o negocjacjach ws. Gazy
Prorosyjska partia wykluczona z wyborów w Mołdawii
Prorosyjska partia wykluczona z wyborów w Mołdawii
Zgoda ws. wyższych kar za podpalenia. Przeciw tylko Konfederacja
Zgoda ws. wyższych kar za podpalenia. Przeciw tylko Konfederacja
Masowe zatrucie alkoholem pod Petersburgiem. Zamieszana przedszkolanka
Masowe zatrucie alkoholem pod Petersburgiem. Zamieszana przedszkolanka
Polacy obawiają się o niepodległość. Wzrasta przy tym zaufanie do NATO
Polacy obawiają się o niepodległość. Wzrasta przy tym zaufanie do NATO
Zmiany w konstytucji Słowacji. Wzmacniają wartości konserwatywne
Zmiany w konstytucji Słowacji. Wzmacniają wartości konserwatywne
Wyniki Lotto 26.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 26.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nagłe wezwanie amerykańskich generałów. Nowe informacje
Nagłe wezwanie amerykańskich generałów. Nowe informacje
Ostatnie Pokolenie zablokowało wyjazd z Sejmu. Protest na Wiejskiej
Ostatnie Pokolenie zablokowało wyjazd z Sejmu. Protest na Wiejskiej
Media w USA: Zielone światło dla Tomahawków w Ukrainie?
Media w USA: Zielone światło dla Tomahawków w Ukrainie?
Erdogan i Trump: wspólne stanowisko w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy
Erdogan i Trump: wspólne stanowisko w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy