"Skandaliczna wypowiedź ojca Rydzyka"
Senator Jarosław Gowin jako skandaliczną określił wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka, dotyczącą spotkania grupy dziennikarek z małżonką prezydenta.
Maria Kaczyńska podpisała wówczas petycję do parlamentu o zaniechanie zamiaru zmiany zapisów Konstytucji, dotyczących ochrony życia. Po spotkaniu ojciec Rydzyk powiedział na antenie Radia Maryja, że jest to skandal. Dodał, by nie mówić nigdy, że "szambo jest perfumerią".
Gowin poparł równocześnie petycję, podpisaną przez Marię Kaczyńską. Jest to, jego zdaniem, wyraz realnej, a nie demagogicznej odpowiedzialności za obronę życia. Gowin dodał, że trzeba strzec kompromisu społecznego, którego wyrazem jest obecna ustawa antyaborcyjna. Sprawą zmian w konstytucji, gwarantujących ochronę życia poczętego, Sejm zajmie się najprawdopodobniej na najbliższym posiedzeniu.
Wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka skrytykowała także szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak. Jej zdaniem były to słowa, które nie powinny paść w stosunku do najwyższego urzędu w państwie. Ja rozumiem, że ojciec Rydzyk jest zaangażowany w obronę swojego stanowiska i emocje wzięły górę - powiedziała Jakubiak. Wzywam do nieużywania takiego obraźliwego języka.
Wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski z Ligi Polskich Rodzin uważa, że wypowiedź ojca Rydzyka była pewną formą ekspresji. Zdaniem Orzechowskiego było to porównanie mówiące, że nie należy nazywać zła dobrem. Wiceminister podkreślił, że słów ojca Rydzyka nie można odnosić do konkretnych osób.