Silny wiatr w całej Polsce. Na Bałtyku sztorm
W najbliższych dniach w Polsce spodziewany jest bardzo silny wiatr. Najmocniejsze podmuchy wystąpią na północy kraju, a na Bałtyku mogą osiągnąć 8 st. w skali Beauforta. Siła wiatru będzie na tyle duża, że będzie łamać gałęzie drzew.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Co musisz wiedzieć?
- Silny wiatr: Najmocniejsze podmuchy na północy, do 80 km/h.
- Sztorm na Bałtyku: Osiągnie 8 st. w skali Beauforta.
- Spadek temperatury odczuwalnej: Nad morzem 6-9 st. C, w głębi kraju 11-16 st. C.
W najbliższych dniach w Polsce dominować będzie bardzo silny wiatr. Już teraz odczuwalny jest na północy kraju. W Mikołajkach porywy dochodzą do 50 km/h. W czwartek wiatr zmieni kierunek na północno-zachodni, a jego prędkość wzrośnie do 50-60 km/h w większości kraju.
Na północy Polski będzie jednak jeszcze silniejszy i osiągnie prędkość 70-80 km/h. Na Bałtyku osiągnie 8 st. w skali Beauforta, co określane jest jako "początkowy sztorm". Wchodzenie do wody jest wtedy niebezpieczne. Ponadto meteorolodzy ostrzegają, że taka siła wiatru może powodować łamanie gałęzi drzew.
Silny wiatr wpłynie na odczuwalną temperaturę. Nad morzem nie przekroczy ona 6-9 st. C, w głębi kraju wyniesie 11-16 st. C, a w Małopolsce dojdzie do 18 st. C. Warto przygotować się na chłodniejsze dni. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu, głównie we wschodniej i południowej części kraju. Na północnym wschodzie możliwe także burze ze słabymi opadami deszczu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wakacyjna wyspa zachwyca. Na miejscu tłumy Polaków
Spokojniej w weekend
W piątek wiatr będzie najsilniejszy na Lubelszczyźnie, Mazowszu, Podlasiu i Warmii, gdzie porywy przekroczą 70 km/h. Na pozostałym obszarze wiatr nieco osłabnie, ale nadal będzie odczuwalny.
W sobotę i niedzielę czeka nas spokojniejsza aura, ale od początku przyszłego tygodnia silny wiatr powróci. Już teraz warto się przygotować, zabezpieczając przedmioty na zewnątrz.