Silne wiatry utrudniają walkę z pożarem lasów w Wyoming
Upał i silne wiatry utrudniają walkę z pożarem
lasów i zarośli, jaką od ośmiu dni prowadzi w amerykańskim stanie
Wyoming około 1000 strażaków. Do niedzieli nie udało im się
opanować ognia.
29.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Ściana ognia zbliżyła się do posiadłości z luksusowymi willami. Mieszkańców 150 domów trzeba było ewakuować. Teren objęty pożarem to okolica Wilson, na południe od Jackson, w pobliżu parku narodowego Yellowstone. Spłonęło już około 2000 ha zarośli.
Według meteorologów, w najbliższym czasie nie ma nadziei na deszcz. Okolica jest wysuszona z powodu trwających od tygodni upałów. W walce z ogniem uczestniczy 12 helikopterów, które zrzucają ładunki wodne na teren objęty pożarem.
W regionie, w którym szaleje ogień, swe siedziby ma wiele bogatych i znanych osobistości, m.in. aktorzy Harrison Ford i Sandra Bullock oraz wiceprezydent Dick Cheney. Według amerykańskich mediów, ich domy nie są jednak zagrożone.
Pożar wybuchł w minioną niedzielę, prawdopodobnie od niewygaszonego ogniska na kempingu. (mp)