Sikorski zdradza, czym jest dojrzała miłość
Moją pierwszą miłością było wojsko, natomiast moją dojrzałą miłością jest dyplomacja, a ja w uczuciach jestem stały - zadeklarował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Tak Sikorski odniósł się do spekulacji medialnych, że b. premier, a dziś senator niezależny Włodzimierz Cimoszewicz miałby go zastąpić na stanowisku szefa polskiej dyplomacji, a on sam miałby otrzymać propozycję przeniesienia się na ul. Klonową (gdzie znajduje się siedziba ministerstwa obrony narodowej).
Pytany, czy MSZ ma jakąś zagraniczną propozycję dla Cimoszewicza powiedział, że nie ma zwyczaju publicznie mówić o polityce kadrowej swego resortu.
Na godz. 14.30 zapowiedziano konferencję prasową premiera Donalda Tuska, na której premier ma poinformować m.in. o zmianach personalnych w rządzie w związku z tzw. "aferą hazardową".
Media spekulują, że w grę wchodzi dymisja wicepremiera, szefa MSWiA Grzegorza Schetyny, ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy i wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda. Wśród osób, które miałyby odejść z kancelarii premiera wymienia się szefa gabinetu politycznego Tuska Sławomira Nowaka, Rafała Grupińskiego, Julię Piterę (odpowiedzialną za walkę z korupcją) oraz Elżbietę Radziszewską - pełnomocnika ds. równego statusu prawnego.
