Sikorski za Tuska, Ziobro za Kaczyńskiego na prezydenta?
Gdyby Lech Kaczyński zrezygnował z ubiegania się o drugą kadencję prezydencką, to
największe szanse na schedę po nim miałby Zbigniew Ziobro. Gdyby zaś ze
startu zrezygnował lider PO, to najwięcej szans na prezydencki fotel
miałby Radosław Sikorski. Zaraz po nim uplasował się Kazimierz
Marcinkiewicz. Tak typowali Polacy w sondażu TNS OBOP przeprowadzonym
dla serwisu internetowego tvp.info.
01.02.2009 | aktual.: 01.02.2009 17:57
W sondażu pytano o to, kto miałby największe szanse gdyby z ubiegania się o urząd prezydencki zrezygnowali obecny prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk. Pytani mieli do wyboru po pięć nazwisk potencjalnych następców.
W przypadku rezygnacji Tuska w Platformie wyłoniło się dwóch wyraźnych liderów: Radosław Sikorski (24%) i Kazimierz Marcinkiewicz (17%). Sondaż przeprowadzono już po ujawnieniu przez byłego premiera informacji o rozwodzie. Nie miała ona większego wpływu na jego popularność, dwa tygodnie wcześniej w identycznym sondażu zdobył on 19% wskazań.
- Wydaje się, że Marcinkiewicz zdobył klucz do serc Polaków i nawet taka kontrowersyjna decyzja mu nie zaszkodziła - ocenia politolog dr Marek Migalski. - Co nie znaczy, że nie zaszkodził sobie w świecie politycznym. Tusk wykorzystał tę sytuację i powiedział, że nie będzie on kandydatem PO w wyborach do europarlamentu. W PiS traktowany jest jak zdrajca. I choć teoretycznie mógłby się odnaleźć w Polsce XXI, czy nawet na lewicy, to żadna partia go nie weźmie, bo będzie zbyt dużą konkurencją dla ich liderów - zaznacza politolog.
Migalski tłumaczy też wysokie notowania obecnego ministra spraw zagranicznych. - Sikorski, choć luźno związany z PO, jest chętniej wybierany, niż bardziej kojarzeni z partią politycy. Jest lubiany, sympatyczny, sprawdził się na stanowisku ministra - wyjaśnia Migalski.
W PiS, w przypadku rezygnacji ze startu obecnego prezydenta, najwięcej osób wskazało Zbigniewa Ziobrę (24%). Co ciekawe, były minister sprawiedliwości daleko w tyle zostawił Jarosława Kaczyńskiego. Były premier dostał tylko 6% wskazań. - I to jest najbardziej zaskakująca informacja - nie ukrywa Migalski. - Ziobro, który jest bardzo lojalny wobec partii wydaje się być ostatnim asem, jakiego PiS ma w swojej talii - mówi Migalski.
Sondaż przeprowadzono na zlecenie serwisu internetowego tvp.info na grupie 1000 osób w dniach 28-29 stycznia. Badanie przeprowadzono metodą telefoniczną. Pytano osoby powyżej 18 roku życia.
Pełne wyniki sondażu* * Jeśli Donald Tusk nie zdecydowałby się startować w następnych wyborach prezydenckich, to który z następujących polityków PO miałby największe szanse zostać prezydentem?
Radosław Sikorski - 24%
Kazimierz Marcinkiewicz - 17%
Bronisław Komorowski - 11%
Hanna Gronkiewicz Waltz - 7%
Jerzy Buzek - 4%
Żaden z wymienionych - 27%
Trudno powiedzieć - 10%
Zbigniew Ziobro - 24%
Zyta Gilowska - 7%
Jarosław Kaczyński - 6%
Przemysław Gosiewski - 4%
Maria Kaczyńska - 2%
Żaden z wymienionych - 49%
Trudno powiedzieć - 8%