Swoją nominację traktuję wyłącznie jako służbę publiczną. Będę dumny, jeśli z końcem tej służby nasze Siły Zbrojne będą lepiej zorganizowane, lepiej wyposażone, sprawniejsze; innymi słowy, jeśli Polska będzie bezpieczniejsza - powiedział minister.
Podkreślił, że po wielu zawirowaniach historii ziściły się marzenia pokoleń Polaków o wolnej Polsce, w tym i jego marzenia. Kiedy jako młody człowiek wyjeżdżałem z kraju w latach zniewolenia, wizja w pełni suwerennej Polski jawiła się jako odległe marzenie. Wydawało się, że niekorzystny splot historycznych wydarzeń skazał nas na jeszcze długie lata ułomnej państwowości, lata upokorzeń. Wspólnym wysiłkiem odzyskaliśmy wolność dla naszego kraju i całego naszego regionu - mówił Sikorski.
Wolność oznacza, że dzisiaj służba w wojsku polskim jest tylko i wyłącznie służbą w interesie narodu - podkreślił.
Minister zaznaczył, że przez ostatnie 16 lat udało się zbudować nową pozycję Polski i jej Sił Zbrojnych. Jest to dla mnie powód wielkiej satysfakcji, że staję dzisiaj przed szansą wniesienia osobistego wkładu w dalsze umacnianie siły naszej armii - powiedział.
