Siewierski: bezrobocie jak stan klęski żywiołowej
Podczas pierwszego kongresu Forum Związków Zawodowych w Warszawie, przewodniczący nowej centrali związkowej Wiesław Siewierski skrytykował działania poprzednich i obecnego rządu. Wyraził zaniepokojenie sytuacją społeczno-gospodarczą w kraju. Według Siewierskiego, problemy bezrobocia powinny być traktowane jak stan klęski żywiołowej.
Siewierski zarzucił rządowi i innym opcjom politycznym zrzucanie odpowiedzialności za bezrobocie i stan gospodarki na związki zawodowe i kodeks pracy. Podkreślił, że odpowiedzialność za przedstawianie rozwiązań i udowadnianie ich skuteczności spoczywa na stronie rządowej, a nie na związkowcach.
Delegaci pierwszego kongresu Forum Związków Zawodowych uważają, że głównymi przyczynami bezrobocia, marazmu i zastoju społeczno-gospodarczego są błędy popełnione w czasie transformacji ustrojowej - głosi stanowisko Forum. Delegaci domagają się zwiększenia roli państwa w zwalczaniu bezrobocia.
Gość Kongresu, wicepremier Marek Pol, zgodził się z tym, że Polska jest w kryzysie społecznym i gospodarczym. Powtórzył, że jest to wynik chłodzenia gospodarki, zaordynowany przez poprzednią ekipę. Podkreślił jednocześnie, że obecny rząd zrobił wszystko, żeby zahamować katastrofę państwa, a obecnie jako pierwszy od 12 lat podjemuje dawno oczekiwane decyzje.
Wicepremier podał przykład likwidacji blisko 30 instytucji centralnych oraz postulat wprowadzenia zerowej stawki podatkowej dla najmniej zarabiających. Wicepremier zauważył też, że rząd odszedł od prywatyzacji przeprowadzanej za wszelką cenę, którą określił jako narkotyk poprzednich rządów, służący napełnianiu kasy państwa.
Gościem kongresu jest także minister pracy Jerzy Hausner oraz przedstawiciele innych związków zawodowych. List do delegatów skierował przewodniczący Solidarności, Marian Krzaklewski. (jask)