ŚwiatSiedział w więzieniu, bo władze o nim zapomniały

Siedział w więzieniu, bo władze o nim zapomniały

Ubogi imigrant z Meksyku pracujący na budowie pod Waszyngtonem spędził ponad dwa miesiące w amerykańskim więzieniu w wyniku pomyłki, do której przyczyniły się nieporozumienia językowe. Latynos został aresztowany za bójkę, ale sprawę umorzono. Jednak władze zapomniały o nim, a ten nie potrafił upomnieć się o swoje prawa.

25-letni Fernando Antonio Cruz został aresztowany w ubiegłym roku za bójkę po pijanemu i kradzież butelki piwa. Osadzono go w areszcie, ale 12 grudnia umorzono jego sprawę z powodu niestawienia się do sądu osobnika, którego rzekomo pobił.

Mimo to Cruz nie wracał do domu i przebywający także w USA jego brat zaczął go szukać. Odnalazł go dopiero w połowie lutego br. - w więzieniu. Okazało się, że władze zapomniały o latynoskim gastarbeiterze, a ten nie potrafił się upomnieć o swoje prawa, gdyż słabo znał język angielski.

"Washington Post", który opisał jego historię, zwraca uwagę, że w Waszyngtonie i okolicach mieszka coraz więcej Latynosów przybyłych do USA za chlebem. Na ogół nie znają oni wcale lub znają bardzo słabo jeżyk angielski. Dziennik zwraca uwagę, że stanowią oni coraz większy odstek populacji miejscowych więzień.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)