Siedem lat więzienia dla handlarza bronią. Dostarczył pistolet mordercy z Monachium
Niemiecki sąd uznał Philippa Koerbera za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci dziewięciu osób oraz nielegalnego handlu bronią. Kilka dni po transakcji jego klient zabił dziewięć osób w centrum handlowym w Monachium.
Jak podaje agencja AFP, 33-letni Philipp Koerber wiedział o planach kupca i dlatego ponosi część odpowiedzialności za śmierć dziewięciu osób. Wyrok jest zgodny z oczekiwaniami prokuratury. Natomiast rodziny ofiar domagały się surowszej kary.
Do strzelaniny w centrum handlowym w Monachium doszło 22 lipca 2016 r. 18-letni Niemiec irańskiego pochodzenia oddał prawie 60 strzałów i zabił dziewięć osób. Następnie popełnił samobójstwo. W czasie śledztwa ustalono, że nastolatek był sympatykiem Andersa Breivika, skrajnie prawicowego terrorysty, który dokładnie pięć lat wcześniej dokonał zamachu w Oslo i na wyspie Utoya zabijająć 77 osób.
Zobacz też: świadek strzelaniny w Monachium nagrał napastnika, który krzyczał, że jest Niemcem
Do zatrzymania Philippa Koerbera doszło w 2016 r. podczas kontrolowanego zakupu broni. Podczas negocjacji powiedział udającym klientów policjantom, że sprzedał broń i amunicję napastnikowi z Monachium.