Serbska telewizja pokazała film z Karadżiciem
Serbska telewizja państwowa (RTS)
pokazała nagranie wideo, na którym widać
aresztowanego niedawno przywódcę bośniackich Serbów Radovana
Karadżicia, podającego się za dr. Dragana Dabicia.
29.07.2008 | aktual.: 29.07.2008 01:48
Amatorski film wideo nagrano 22 czerwca w Belgradzie z okazji 20. rocznicy prywatnej kliniki "Plodnost" (Płodność). Karadżić pojawia się na nim w towarzystwie kobiety reagującej na imię Sneżana. W imprezie uczestniczy wielu lekarzy, dziennikarzy i polityków.
Na nagraniu po raz pierwszy od dawna można usłyszeć głos ściganego za zbrodnie wojenne przywódcy bośniackich Serbów. Karadżić-Dabić wygląda identycznie jak na zdjęciach z dnia jego aresztowania, a więc ma długą brodę i długie włosy.
Dzień dobry, co słychać? - daje się usłyszeć, gdy Karadżić zwraca się do dyrektora kliniki Savo Bojovicia. Następnie przedstawia gospodarzowi swoją towarzyszkę.
Jego głos i akcent wydają się być lekko zmienione w stosunku do tego, którego używał w połowie lat 90.
Na wideo widać też, jak Radovan Karadżić czeka na swoją kolej, aby skorzystać z bufetu.
Klinika "Plodnost" mieści się w podbelgradzkiej miejscowości Novi Banovci.
Radovan Karadżić był jednym z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy wojennych z okresu wojny w byłej Jugosławii. Trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych oskarżył go w lipcu 1995 roku o zbrodnię ludobójstwa w okresie trwającego 43 miesiące oblężenia Sarajewa. Zginęło wówczas 12 tys. ludzi, a Karadżić miał wydać zgodę na rozstrzeliwanie ludności cywilnej.
Były przywódców bośniackich Serbów ponosi też odpowiedzialność za śmierć ok. 8 tys. Muzułmanów zamordowanych w 1995 roku w Srebrenicy.
Władze serbskie podały, że Karadżicia aresztowano 21 lipca.