"Serbia nigdy nie uzna niepodległości Kosowa"
Serbia "nigdy nie uzna
niepodległości Kosowa" - oświadczył prezydent Serbii
Boris Tadić, wzywając jednocześnie współobywateli, aby "w tych
ciężkich dla państwa serbskiego dniach" zachowali "maksimum
odpowiedzialności".
17.02.2008 | aktual.: 17.02.2008 18:25
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )
Kosowo przed ogłoszeniem niepodległości
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zdjecia-internauty-z-kosowa-6038637461738625g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zdjecia-internauty-z-kosowa-6038637461738625g )
Zdjęcia Internauty z Kosowa
Tadić wezwał organizacje międzynarodowe do "natychmiastowego anulowania" aktu proklamowania niepodległości Kosowa.
W obecnej sytuacji "najważniejsze jest dla nas życie ludzi i ich bezpieczeństwo" - podkreślił Tadić i wskazał na odpowiedzialność UNMIK oraz sił KFOR za "zapewnienie bezpieczeństwa Serbom i innym nie-Albańczykom w Kosowie oraz za nienaruszalność ich domów i mienia".
Na nich spoczywa odpowiedzialność za każde życie ludzkie w Kosowie - dodał Tadić.
Serbia będzie stawiała czoło sytuacji powstałej po proklamowaniu niepodległości Kosowa "z godnością, w sposób pokojowy i cywilizowany" - zapewniał szef państwa serbskiego.
Serbia nie chce uciekać się do przemocy i jest to jedyny środek, którego nie zastosuje w słusznej walce o przywrócenie swej integralności terytorialnej - podkreślił w przemówieniu Tadić.