Serbia nie współpracuje z trybunałem
Prokurator generalna trybunału ds. zbrodni w byłej Jugosławii Carla Del Ponte zarzuciła Serbii niedostateczną współpracę w doprowadzeniu przez sąd oskarżonych o zbrodnie wojenne.
08.06.2006 00:50
Del Ponte wyraziła swój zawód, że dowódca Serbów bośniackich gen. Ratko Mladić i ich polityczny przywódca Radovan Karadzić pozostają nadal na wolności. Zapowiedziała również, że zwróci się do Rady Bezpieczeństwa ONZ o przyznanie trybunałowi prawa do zatrzymania ich.
Bezkarność tych dwóch najważniejszych architektów zbrodni popełnionych w Bośni i Hercegowinie, obu oskarżonych o ludobójstwo, byłaby strasznym ciosem nie tylko dla trybunału - jego sukcesu lub klęski - ale także dla przyszłości całego międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości - powiedziała prokurator.
Haski trybunał i wspólnota międzynarodowa od lat bezskutecznie domagają się od Belgradu aresztowania Mladicia i Karadzicia. Obydwaj oskarżeni są o ludobójstwo i zbrodnie przeciw ludzkości, m.in. za rolę, jaką odegrali w masakrze blisko 8 tys. muzułmańskich mężczyzn w Srebrenicy w 1995 r.
Ich wydanie jest warunkiem zacieśnienia stosunków Belgradu z UE i NATO. Komisja Europejska zawiesiła na początku maja negocjacje o układzie stowarzyszeniowym, gdy Belgrad nie dotrzymał wyznaczonego na koniec kwietnia terminu przekazania Mladicia trybunałowi w Hadze.