Senat zajmie się korupcją polityczą
Senat, który po godzinie 9 wznowił posiedzenie, ma zająć się m.in. projektem apelu autorstwa senatorów PO w sprawie potępienia korupcji politycznej.
"Wobec ujawnionych faktów korupcji politycznej związanej z próbami tworzenia większości parlamentarnej, Senat potępia stanowczo takie działania. Senat uważa, że misja tego rządu i parlamentu została wyczerpana" - głosi projekt apelu, który powstał w czasie jesiennego kryzysu koalicyjnego.
W październiku, głosami senatorów PiS, projekt odrzuciła senacka Komisja Ustawodawcza. Wniosek mniejszości o przyjęcie apelu zgłosił przedstawiciel wnioskodawców senator PO Stefan Niesiołowski.
Pod koniec września w programie TVN "Teraz My" wyemitowano nagrania z ukrytej kamery, w których politycy PiS Adam Lipiński i Wojciech Mojzesowicz - w czasie kryzysu koalicyjnego - rozmawiali z posłanką Samoobrony Renatą Beger m.in. o jej propozycji przejścia do PiS, w zamian za stanowisko w Ministerstwie Rolnictwa.
Ujawnione rozmowy wywołały polityczną burzę. Opozycja określiła je jako korupcję polityczną, zaś PiS mówiło o prowokacji.
Senatorowie będą też debatować nad programem legislacyjnym i programem prac Komisji Europejskiej na 2007 r. Zajmą się również projektem ustawy o opiece Senatu nad Polonią i Polakami za granicą.