Senacka batalia o uchwałę upamiętniającą Pawła Adamowicza. Wygrał projekt PiS
W środę wieczorem senatorowie PiS i PO uzgodnili wspólny tekst uchwały upamiętniającej zamordowanego prezydenta Gdańska. Niestety, godzinę później PiS wycofał się z porozumienia i przedstawił własny projekt. Ostatecznie, podczas głosowania w Senacie, projekt PO przepadł.
W czwartek po południu Senat rozpoczął prace nad projektami uchwał PO i PiS. Senatorowie opozycji apelowali o przyjęcie uzgodnionego wcześniej, wspólnego projektu uchwały upamiętniającej prezydenta Gdańska. - Niech zwycięży wspólna wrażliwość serc - mówił szef senackiego klubu PO Bogdan Klich.
Po serii pytań do sprawozdawcy komisji ustawodawczej senatora Marka Pęka z PiS, podczas której pytano m.in.dlaczego klub senacki PiS nie zgodził się na projekt uzgodniony przez zespół redakcyjny, składający się z senatorów PO i PiS, marszałek Stanisław Karczewski złożył wniosek o zakończenie zadawania pytań do sprawozdawcy komisji.
Karczewski podkreślił, że wszyscy senatorowie "chcą upamiętnić zamordowanego człowieka". - Zamordowanemu człowiekowi należy się szacunek - stwierdził.
Marszałek dodał jednak, że źle się stało, że są dwa projekty. W jego ocenie najpierw należało przedyskutować tekst uchwały, a dopiero później złożyć jej projekt. - Teraz czepiacie się państwo szczegółów, by wzbudzać emocje, a one są nam i Polsce niepotrzebne - podkreślił.
Senator PO Sławomir Rybicki podkreślił, że w środę wieczorem wypracowano wspólnie przez senatorów PiS i PO projekt uchwały. Jego zdaniem zawiera on wszystkie elementy, które powinny się w uchwale znaleźć. Nie ma w nim natomiast tych, które mogłyby wzbudzać spory.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rybicki odczytał uzgodniony w środę projekt i stwierdził, że składa go jako poprawkę. - Apeluję do państwa, abyśmy mając inne poglądy oddali szacunek Pawłowi Adamowiczowi - zwrócił się do senatorów PiS.
Poprawki do projektu złożył także senator niezrzeszony Marek Borowski.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Projekt ponownie trafił do sejmowej komisji. Senatorowie nie poparli jednak poprawek opozycji. Komisja zdecydowała się zarekomendować jedynie poprawkę senatorów Marka Martynowskiego i Bogdana Pęka, by po słowie "zginął" dodać wyrazy "po ataku".
W przerwie obrad wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO) oraz senator Platformy Sławomir Rybicki na briefingu wyrazili żal, że nie udało się obu klubom stworzyć wspólnego projektu. Rybicki dodał, że jeszcze w środę wieczorem senatorowie PO byli przekonani, że udało im się porozumieć co do jednego, kompromisowego tekstu projektu uchwały. Jak zaznaczył, dopiero pod koniec dnia dowiedzieli się, że PiS go nie poprze. Jak mówił, z żalem zobaczył, że na porannym posiedzeniu komisji ustawodawczej większość poparła projekt zgłoszony wcześniej przez PiS.
Ostatecznie Senat przegłosował przyjęcie uchwały w wersji zaproponowanej przez PiS z poprawką senatorów Martynowskiego i Pęka.
Czym różnią się projekty uchwał? Sprawdź sam.
Projekt uchwały "kompromisowej":
UCHWAŁA SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ upamiętniająca Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska (1965 - 2019)
Okrutny mord odebrał Gdańskowi prezydenta, a Polsce wybitnego samorządowca i polityka, człowieka przyjaznego i otwartego na innych. Tragizm tego wydarzenia potęguje czas, w którym miał miejsce dzień, w którym mieszkańcy Gdańska i Polski „dzielili się dobrem”, jak w swych ostatnich słowach powiedział Paweł Adamowicz.
Paweł Adamowicz był działaczem opozycji demokratycznej w okresie PRL-u, stał na czele strajku studenckiego na Uniwersytecie Gdańskim w maju 1988 r. Od początku lat 90. aktywnie uczestniczył w życiu publicznym, jako prorektor ds. studenckich, radny, a następnie przewodniczący Rady Miasta, by w 1998 r. objąć urząd prezydenta miasta Gdańska, który piastował nieprzerwanie przez kolejne 2 dekady. Politycznie kształtowały go środowiska Ruchu Młodej Polski i gdańskich liberałów. Jednak nade wszystko ukształtowała go wielka epopeja „Solidarności”, którą otworzył strajk sierpniowy.
Budował przyszłość Gdańska, nie zapominając, jak ważne dla współczesnych są historia i korzenie. Świadomy, że dzieło „Solidarności” ma wymiar uniwersalny, którego nie można roztrwonić ani o którym nie można zapomnieć, zaangażował się w tworzenie Europejskiego Centrum Solidarności.
Paweł Adamowicz wiedział, że historia narodu jest sztafetą pokoleń. W tej sztafecie zajął poczesne miejsce. Swoim życiem zaświadczał, że polityka może i powinna być roztropną służbą dobru wspólnemu, a polityk człowiekiem bezinteresownym, wspierającym wykluczonych i najsłabszych.
Jak wielokrotnie mówił, Gdańsk to „miasto wolności i solidarności”. Pozostawił miasto nowoczesne, tolerancyjne, przyjazne mieszkańcom i przyjezdnym.
Był dobrym i wrażliwym człowiekiem z naturalną otwartością na losy innych ludzi i troską o nich. Mając w pamięci Jego dorobek, nie dopuśćmy, aby ta śmierć poszła na marne.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zginął w zbrodniczym zamachu. Senat Rzeczypospolitej Polskiej potępia ten akt terroru i nienawiści, podkreślając, że nie będzie zgody na jakiekolwiek przejawy agresji w życiu publicznym, oraz sprzeciwia się mowie nienawiści i przemocy w każdej formie. Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje o poszanowanie demokratycznych metod oraz okazywanie wzajemnego szacunku przez wszystkich uczestników życia publicznego w Polsce. Wyrażamy głębokie przekonanie, że tylko pod tym warunkiem można służyć godnie i skutecznie dobru wspólnemu i budowie pomyślności Ojczyzny.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd zamordowanemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. Cześć Jego pamięci!
Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”.
Projekt uchwały autorstwa PiS
UCHWAŁA SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ upamiętniająca Pawła Adamowicza Prezydenta Gdańska (1965-2019)
14 stycznia 2019 roku zmarł w wyniku ciężkich ran zadanych przez zamachowca Paweł Adamowicz długoletni Prezydent Gdańska, samorządowiec i działacz demokratycznej opozycji. Zginął w czasie wystąpienia na zgromadzeniu publicznym w Gdańsku, na którym jego mieszkańcy wyrażali swoją solidarność z potrzebującymi w naszym kraju. Ta tragiczna śmierć wstrząsnęła Polską i odbiła się szerokim echem za granicą, wywołując współczucie dla Bliskich Zmarłego Prezydenta oraz powszechne potępienie zbrodni, której padł ofiarą.
Paweł Adamowicz był działaczem opozycji demokratycznej w okresie PRL-u, stał na czele strajku studenckiego na Uniwersytecie Gdańskim w maju 1988 r. Od początku lat 90. aktywnie uczestniczył w życiu publicznym, jako prorektor ds. studenckich, radny, a następnie przewodniczący Rady Miasta, by w 1998 r. objąć urząd prezydenta miasta Gdańska, który piastował nieprzerwanie przez kolejne 2 dekady. Politycznie kształtowały go środowiska Ruchu Młodej Polski i gdańskich liberałów. Jednak nade wszystko ukształtowała go wielka epopeja „Solidarności", którą otworzył strajk sierpniowy.
Budował przyszłość Gdańska, nie zapominając, jak ważne dla współczesnych są historia i korzenie. Świadomy, że dzieło „Solidarności" ma wymiar uniwersalny, którego nie można roztrwonić ani o którym nie można zapomnieć, zaangażował się w tworzenie Europejskiego Centrum Solidarności.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie dla zasług Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, które położył w swojej działalności publicznej.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje o poszanowanie demokratycznych metod oraz okazywanie wzajemnego szacunku przez wszystkich uczestników życia publicznego w Polsce. Wyrażamy głębokie przekonanie, że tylko pod tym warunkiem można służyć godnie skutecznie dobru wspólnemu i budowie pomyślności Naszej Ojczyzny.
Źródło: senat.gov.pl, interia.pl