Seks przed domem. Skandal na Bali. Turysta z Włoch srogo ukarany
Włoch został deportowany z Bali za skandaliczne zachowanie w przestrzeni publicznej. Turysta dopuścił się ich wraz z niezidentyfikowaną kobietą. Para miała oddawać się czynnościom seksualnym. Sprawę zgłosił na policję właściciel posesji.
Mężczyzna z Włoch został wydalony z turystycznego raju po tym, jak kamery zarejestrowały publiczny akt seksualny, którego dopuścił się z prawdopodobnie miejscową kobietą. Służby na Bali po otrzymaniu zgłoszenia szybko podjęły działania w celu zidentyfikowania i znalezienia mężczyzny. Kobieta wciąż jest poszukiwana.
Włoch trafił na czarną listę
Jak poinformował serwis Coconuts, mężczyzna przyleciał na Bali 4 września, a jego wiza miała ważność do 3 października. Włoski turysta zmuszony jednak został do skrócenia rajskich wakacji. Lubieżnego czynu dopuścił się 9 września, niedługo potem został zatrzymany przez policję.
Włoch o inicjałach LS został nie tylko skazany na deportację. Dodatkowo jego nazwisko trafiło na czarną listę imigracyjną, co wiąże się z zakazem ponownego wjazdu na terytorium Indonezji. Nie ujawniono, przez jaki okres nazwisko turysty będzie znajdować się na czarnej liście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakazany incydent
9 września mieszkaniec jednego z domów na Bali zauważył LS na terenie swojej posesji. Turysta miał wykonywać czynności seksualne z kobietą. Właściciel domu natychmiast przepędził kochanków i zgłosił sprawę na policję, która zabezpieczyła nagrania z lokalnych kamer. Materiały wideo pomogły w zatrzymaniu włoskiego turysty.