Trwa ładowanie...
d4fbl2i
22-02-2005 13:32

Seks i narkotyki w Kościele Grecji

Niedawno arcybiskup Christodoulos przeprosił Greków za skandal, jaki wybuchł w Greckim Kościele Prawosławnym i obiecał oczyszczenie atmosfery. Tymczasem prasa ujawnia kolejne, bulwersujące fakty z afery o podłożu korupcyjnym i seksualnym.

d4fbl2i
d4fbl2i

Avriani, jeden z greckich dzienników opublikował fotografie 91-letniego biskupa, który w stroju Adama doświadcza rozkoszy z młodą kobietą. Sprawę bada komisja kościelna. Niektórzy duchowni oskarżani są również o stosunki homoseksualne, a także o przekupstwo i szmugiel dzieł sztuki.

Handlował narkotykami?

W minionym tygodniu zaczęto głośno mówić o tym, że władyka Teoklita, metropolita Tesalii w środkowej Grecji został aresztowany przez policję w nocnym klubie, ponieważ był podejrzewany o handel narkotykami. Arcybiskupowi miał towarzyszyć o. Serafim Koulousousas, były asystent abp. Christodoulosa.

Sam Koulousousas popadł konflikt z biskupem ze względu na afery seksualne z udziałem mężczyzn. W zeszłym tygodniu Koulousousas ogłosił, że chce opuścić Kościół i udać się na emigrację do Paryża, gdzie zostanie... kreatorem mody.

Zawłaszczył pieniądze?

W greckim skandalu padły już personalne decyzje, ale wielu uważa, że to dopiero początek trzęsienia ziemi. Już 4 lutego br. Święty Synod Greckiej Cerkwi Prawosławnej postanowił zawiesić biskupa Pantelejmona z Diecezji Attyka. Eparchia (diecezja) ta uznawana jest za najbogatszą w prawosławnej Grecji. Hierarcha oskarżany jest o zawłaszczenie prawie 4,5 mln euro na ubezpieczenie emerytalne. Gdy naciskano na Pantelejmona w sprawie ewentualnego ustąpienia z urzędu ten miał powiedzieć, że jeśli otworzy usta, to wielu pociągnie ze sobą do grobu. Doniesienia prasowe spowodowały katastrofalny spadek zaufania prawosławnych Greków do ich Kościoła.

d4fbl2i

Manipulował przy wyborach?

Od zarzutów łamania prawa nie jest też wolny sam arcybiskup Aten Christodoulos, znany z ciągłych konfliktów z Ekumenicznym Patriarchatem Konstantynopola. Zarzuca mu się bliskie kontakty z handlarzem narkotyków oraz manipulacje przy wyborze greckiego patriarchy Jerozolimy w 2001 roku. To wszystko przypomina potop, który trafi samego arcybiskupa – powiedział abp Chryzostomos, uznawany za liberalnego hierarchę Greckiej Cerkwi.

Grecy, którzy masowo domagają się jak najszybszego rozdziału Cerkwi od państwa, dziwią się, że ich Kościół przez tyle lat nie podjął próby położenia kresu skandalom, które trwają od lat.

d4fbl2i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fbl2i
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj