Sekretarz bin Ladena dostanie dożywocie?
Amerykański trybunał wojskowy w
Guantanamo ogłosił, że uznał sekretarza ds. mediów
Osamy bin Ladena za winnego współpracy z organizacją terrorystyczną.
03.11.2008 | aktual.: 03.11.2008 18:09
Jemeńczyk Ali Hamza Ahmed Sulajman al-Bahlul jest drugim więźniem z Guantanamo, który został osądzony przez trybunał wojskowy. Za współpracę z Al-Kaidą, podżeganie do zabójstwa i dostarczanie pomocy materialnej terrorystom grozi mu dożywocie.
Trybunał, w którego skład wchodzi dziewięciu oficerów armii amerykańskiej, przed ogłoszeniem werdyktu debatował w piątek przez cztery godziny. Proces rozpoczął się w ubiegłym tygodniu.
Al-Bahlul oskarżony był miedzy innymi o opracowywanie materiałów rekrutacyjnych Al-Kaidy, w tym wideo gloryfikującego atak z 2000 roku na okręt USS Cole, przygotowanie nagranego na wideo testamentu przywódcy zamachowców z 11 września 2001 Mohameda Atty i obsługę sprzętu komunikacyjnego Osamy bin Ladena.
Trybunał nie zakwestionował dowodów przedstawionych przez amerykański rząd. W trakcie procesu al-Bahlul próbował zwolnić przydzielonego mu wojskowego adwokata, jednak nie pozwolono mu występować w roli własnego obrońcy. Przydzielony mu prawnik zastosował się do jego życzenia i nie bronił go. Ciężar procesu został przeniesiony na oskarżenie, które miało udowodnić winę al- Bahlula.
Al-Bahlul trafił do Guantanamo w 2002 roku.
W sierpniu bieżącego roku na ponad pięć lat pozbawienia wolności skazany został pierwszy przetrzymywany tam więzień - kierowca Osamy bin Ladena Salim Hamdan.