Sejmowa komisja zajmie się stosunkami polsko-białoruskimi
Polsko-białoruskimi stosunkami zajmie się - z inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości - sejmowa komisja spraw zagranicznych. Poinformował o tym poseł PiS Marek Jurek. Komisja ma zebrać się w czwartek.
Marek Jurek zaznaczył jednocześnie, że nie ma konfliktu między Polakami a Białorusinami, tylko między Polską a reżimem Aleksandra Łukaszenki. Jak podkreślił, to Łukaszenka wyrzuca polskich dyplomatów, prześladuje białoruską opozycję, zamyka białoruskie gazety, uniemożliwia normalne funkcjonowanie polskich organizacji społecznych na Białorusi.
Zdaniem Marka Jurka, napięcie między Polską a Białorusią jest spowodowane brakiem zdecydowanej reakcji polskiego rządu na prowokacje Łukaszenki. Jego zdaniem, po wydaleniu pierwszego naszego dyplomaty z Białorusi należało zastosować od razu zasadę wzajemności. Według niego, zasada ta nie jest bynajmniej objawem złego nastawienia do innego państwa, a jedynie objawem poszanowania własnych interesów i własnej godności.
Prawo i Sprawiedliwość wysyła na Białoruś swoich obserwatorów. Będą oni na bieżąco informować o sytuacji mieszkających tam Polaków.