To już pewne! Sejm zdecydował o losie "lex TVN"
Sejm zdecydował w sprawie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, znanej też jako "Lex TVN". Większością głosów projekt ustawy został przez Sejm przyjęty. Jak zapowiedział poseł Marek Suski z PiS, w Senacie ma pojawić się poprawka, dzięki której prawo ominie telewizję TVN.
W środę 11 sierpnia w Sejmie ważyły się losy projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Ostatecznie Sejm zdecydował o przyjęciu projektu ustawy.
Sejm zdecydował. Nowela "Lex TVN" przyjęta
"Za" głosowało 228 posłów, "przeciw" było 216 parlamentarzystów, a 10 osób wstrzymało się od głosu. W głosowaniu nad "Lex TVN" udziału nie wzięło sześciu polityków.
Oprócz polityków opozycji "przeciw" przyjęciu noweli "Lex TVN" głosowało pięciu polityków związanych wcześniej ze Zjednoczoną Prawicą. To politycy Porozumienia z liderem Jarosławem Gowinem, którego w środę prezydent Andrzej Duda zdymisjonował na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego.
"Lex TVN" przyjęte. Marek Suski zapowiada ważną poprawkę
To, co zaskakuje, to zapowiedź posła Marka Suskiego, że PiS przedstawi podczas debaty w Senacie poprawki do ustawy, która sprawi, ze nowe przepisy ominą stację informacyjną TVN24.
- Pragnę nadmienić, że w trakcie prac nad tą ustawą została przeoczona jedna poprawka do artykułu 35, która będzie znosić ograniczenie, o którym mowa w ust. 2 pkt 1 i 2, że nie mają zastosowania do udzielenia koncesji na rozpowszechnianie programu w sposób rozsiewczy, satelitarny, lub w sieciach telekomunikacyjnych innych niż wykorzystywanych do rozpowszechniania naziemnego rozsiewczego lub naziemnego satelitarnego. Zgłosimy tę poprawkę w Senacie - powiedział Marek Suski.
Jak sprecyzował poseł wnioskodawca z ramienia PiS, chodzi o to, by nadawcy, którzy mają koncesje satelitarne, nie musieli spełniać wymogu 49 proc. kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). - To, żebyście nie mówili, że chcemy likwidować TVN24 - dodał Marek Suski.
W rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski Patrykiem Michalskim politycy opozycji ostrzegają, że zapowiedziana poprawka może być pułapką. Senatorowie zwracają też uwagę na fakt, że ograniczenia wynikające z nowych przepisów mogłyby w dalszym ciągu uderzać w główny kanał TVN.
- Jeśli tylko poprawka będzie budziła wątpliwości, projekt odrzucimy w całości - zapewnił senator Michał Kamiński.
Nowela "Lex TVN" została przyjęta po głosowaniu o reasumpcję odroczenia posiedzenia Sejmu do 2 września. Wcześniej Sejm większością 229 do 227 głosów zdecydował o przesunięciu prac parlamentu.
Sprawa zmieniła się w ciągu kilkudziesięciu minut, gdy marszałek Elżbieta Witek zarządziła głosowanie o reasumpcję. To zostało przyjęte, a następnie zagłosowano za odrzuceniem wniosku o odroczenie obrad - w przegłosowaniu politykom Zjednoczonej Prawicy pomogło trzech posłów z Kukiz'15.
Sprawa "Lex TVN". Nowe przepisy i liczne kontrowersje
Sprawa noweli "Lex TVN" nabrała rozpędu pod koniec lipca, gdy sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zdecydowała o skierowaniu projektu pod obrady Sejmu. Od tego czasu napięcie narastało, zwłaszcza że Porozumienie, które było w tym czasie współkoalicjantem PiS i Solidarnej Polski, krytykowało zapisy noweli "Lex TVN".
Nowela ustawy o radiofonii i telewizji zakłada, że wszystkie podmioty zagraniczne spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), posiadające większościowe pakiety udziałowe w koncernach mediowych w Polsce, muszą odsprzedać część z nich tak, by nie przekraczały one 49 proc. Nowelizacja "Lex TVN" uderza m.in. w amerykański koncern Discovery, który jest właścicielem i większościowym udziałowcem w grupie TVN.
- Chcemy zabezpieczyć się przed ewentualnością wejścia na polski rynek kapitału z krajów nieprzyjaznych - tłumaczył na początku lipca Marek Suski, poseł PiS i wnioskodawca nowelizacji ustawy "Lex TVN", która wywołała wiele kontrowersji. - Każdy moment dla kogoś, kto nie lubi tego rodzaju przepisów będzie zły, a ja akurat uważam, że ten moment jest dobry - mówił Suski.