Według posłów z komisji Zdrowia ustawa zostanie rozpatrzona na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Projekt ustawy popierają wszystkie kluby. W tym tygodniu ważyły się jednak jej losy, bowiem na poprzednich posiedzeniach połączonych komisji Samorządu Terytorialnego, Spraw Wewnętrznych i Zdrowia nie było kworum.
Z apelem do posłów o zakończenie prac zwrócił się minister zdrowia Grzegorz Opala, związki zawodowe działające w pogotowiu ratunkowym i specjaliści medycyny ratunkowej. Wszyscy argumentowali, że ustawa pozwoli uratować wiele osób, bowiem tworzy zintegrowany system gwarantujący szybkie udzielenie pomocy w nagłym wypadku.
Ustawa wraz z rozporządzeniami ma określić nie tylko to, kto ma udzielać specjalistycznej pomocy w nagłych przypadkach, ale i warunki, w jakich ta pomoc ma być udzielana (standard karetki, oddziału ratunkowego).
W myśl projektu, mają powstać Centra Powiadamiania Ratunkowego koordynujące pomoc po uzyskaniu informacji o wypadku pod numerem telefonu 112, a także szpitalne odziały ratunkowe oraz zespoły ratownictwa medycznego. Karetka ma dojechać na miejsce zdarzenia w mniej niż 10 minut na terenie miast oraz w ciągu średnio 15 minut w terenie pozamiejskim. Obecnie działa ok. 60 oddziałów ratunkowych. (aka)
