Sejm: niech Stadion Narodowy nosi imię Kazimierza Górskiego
Sejm przyjął przez aklamację uchwałę, w której wnioskuje o to, by Stadion Narodowy w Warszawie nosił imię legendarnego trenera polskiej reprezentacji piłki nożnej Kazimierza Górskiego. Uchwałę zaproponowała sejmowa komisja kultury fizycznej i sportu.
28.06.2012 | aktual.: 28.06.2012 10:45
"Sejm, wyrażając wdzięczność i szacunek Kazimierzowi Górskiemu, najwybitniejszemu trenerowi w historii polskiej piłki nożnej, wnioskuje o nazwanie jego imieniem Stadionu Narodowego w Warszawie" - głosi uchwała.
Kiedy w Warszawie rozgrywany jest ostatni mecz Euro 2012, to dobry czas by uhonorować najwybitniejszego polskiego trenera w historii - mówił szef komisji sportu Ireneusz Raś (PO), prezentując uchwałę.
Gdy posłowie podejmowali uchwałę na sejmowej galerii byli m.in. piłkarze z drużyny Górskiego Henryk Kasperczak i Lesław Ćmikiewicz oraz syn Górskiego, Dariusz.
Stadion Narodowy powstał w niecce Stadionu Dziesięciolecia zbudowanego na warszawski Festiwal Młodzieży i Studentów w 1955 roku. Pierwsze prace budowlane zaczęły się we wrześniu 2008 roku, a zakończyły się 30 listopada 2011. Koszt inwestycji to blisko 2 miliardy złotych. 16 grudnia stadion otrzymał pozwolenie na użytkowanie. Warszawski obiekt może pomieścić 58 tys. widzów i stanowi największą arenę budowaną w Polsce na Euro 2012.
Kazimierz Górski (1921-2006) był w latach 1970-1976 selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski, z którą zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku oraz srebrny cztery lata później w Montrealu. W mistrzostwach świata w Niemczech w 1974 jego podopieczni zajęli trzecie miejsce. Po zakończeniu pracy z drużyną narodową był trenerem kilku klubów greckich, m.in. Panathinaikosu Ateny. W latach 1991-1995 sprawował funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. W plebiscycie "Piłki Nożnej" uznany został za najlepszego polskiego trenera w XX wieku.
Ze względu na wysokie koszty utrzymania Stadionu Narodowego jego operator - Narodowe Centrum Sportu szuka sponsora, który za umieszczenie nazwy pokrywałby część wydatków.