Sejm. Klaudia Jachira tłumaczy, jak ciężko jest być w opozycji. "Jesteśmy beznadziejni"
- Na każdym kroku słyszę, jaka to opozycja jest zła i słaba. Jesteśmy beznadziejni. Biorę za to odpowiedzialność. Ale powiem wam szczerze, że to w końcu wy nas wybraliście - brzmi wyznanie posłanki Klaudii Jachiry z Koalicji Obywatelskiej.
30.04.2020 | aktual.: 30.04.2020 19:24
W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Klaudia Jachira zwróciła się do swoich sympatyków. Słowa adresuje do tych wyborców, którzy są zniechęceni brakiem skuteczności polityków opozycji wobec działań partii Prawo i Sprawiedliwość.
- I jak by nie było, politycy odzwierciedlają społeczeństwo, przynajmniej w jakimś stopniu, więc jeśli jesteście na kogoś bardzo źli, to za trzy i pół roku ich po prostu nie wybierajcie - powiedziała. Z jej głosu przebija rozczarowanie. Wspomina, że poszła na spacer do lasu. Wyczerpał się limit złych informacji, które może przyjąć. Chętnie usłyszy od kogoś radę, co ma w swojej pracy robić lepiej.
Klaudia Jachira dla WP: Trudno być skutecznym
Nagranie omawiają serwisy m.in TVP Info oraz wPolityce. Odnotowując, iż posłanka sama mówi o "beznadziejnej opozycji". W rozmowie z Wirtualną Polską Posłanka Jachira komentuje zamieszanie, które spowodowała.
- Jestem szczera, a nie jak premier, który zawsze mówi, że wszystko mu świetnie wychodzi. Czytam komentarze, adresowane również do mnie, że opozycja jest słaba i zła. Jeśli ktoś tak pisze, oczekuję wskazania mi, co mogę robić lepiej. Nie mam z tym problemu, chętnie skorzystam z każdej podpowiedzi - mówi WP Klaudia Jachira.
- Poza tym trudno być opozycją w Sejmie, kiedy przeciwnik nie gra uczciwie. Chodzi o wprowadzony na czas kryzysu koronawirusa regulamin Sejmu. Liczbę posłów, mogących być obecnych na sali plenarnej ograniczono do ośmiu na jeden klub. W tej sytuacji nie ma mowy o rzetelnej dyskusji. Sama nie mogłam zabrać głosu od półtora miesiąca. Niedawno marszałek Elżbieta Witek zabroniła wejścia na salę posłowi Sławomirowi Nitrasowi, choć chciał zabrać głos. Jak w tej sytuacji poseł ma wykonywać swoje obowiązki? - pyta posłanka.
Zwierza się, że to, co chce powiedzieć swoim wyborcom, komunikuje poprzez nagrania na Facebooku. - Mam 130 tys. obserwujących i milionowe zasięgi, ale wielu posłów nie ma takiej możliwości komunikacji - dodaje.
Przypomnijmy, że sondaże dają Andrzejowi Dudzie zwycięstwo w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Jak na razie Prawo i Sprawiedliwość pewnie zmierza do zorganizowania wyborów korespondencyjnych,wbrew głosom o łamaniu procedur. Wygląda na to, że politycy opozycji poza opóźnianiem prac nad ustawą w Senacie, nie są w stanie zatrzymać tych przygotowań.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl