Sędziowie oceniają zmiany. "Efekt mrożący Temidę"
"Trwa upolitycznienie sądów, co powoduje, że niezawisłość sędziowska jest zagrożona" - z takim stwierdzeniem zgodziło się aż 90 proc. sędziów. Co ważne, o opinię na temat zmian PiS nie pytało ich stowarzyszenie sędziowskie, ale dziennikarze.
Badanie na temat sytuacji w polskich sądach przygotował dziennik "Rzeczpospolita". Na 11 pytań odpowiedziało anonimowo aż 1122 sędziów sądów rejonowych i okręgowych (w Polsce jest ok. 10 tys. sędziów). Odpowiedzi na pytania o niezawisłość i niezależność, polityczne naciski oraz przyszłość w zawodzie są znamienne.
Niemal wszyscy ankietowani (97 proc.) uważnie śledzą działania rzeczników dyscyplinarnych wobec sędziów. Zdaniem dziennikarzy gazety, świadczy to tzw. efekcie mrożącym w polskim sądownictwie - sędziowie rezygnują z zabierania głosu na temat sytuacji swojego środowiska w debacie publicznej w obawie przed zemstą władzy.
Niewielu mniej ankietowanych sędziów (ponad 95 proc.) zgodziło się ze stwierdzeniem, że wprowadzane przez obóz rządzący rozwiązania prawne mogą wpłynąć na niezawisłość orzeczniczą. Taki sam odsetek uczestników badania uważa, że sądy są zagrożone upolitycznieniem.
90 proc. ankietowanych nie ma wątpliwości, że niezawisłość sędziowska jest zagrożona - wynika z raportu.
Tymczasem działania PiS znów będą tematem obrad Rady UE. Unijni ministrowie do spraw europejskich poruszą sprawę praworządności w Polsce na posiedzeniu zaplanowanym na 12 listopada.
To ustalenia, które zapadły na środowym spotkaniu ambasadorów krajów UE w Brukseli. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ministrowie nie ustalili jeszcze szczegółów zasad dyskusji.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl