Sędzia zwolnił złodzieja, bo więzienia są przepełnione
Belgijski minister sprawiedliwości Stefaan De Clerck skrytykował sędziego, który w tym tygodniu darował karę złodziejowi ze względu na przepełnienie w belgijskich więzieniach.
Sędzia Walter De Smedt, widząc, że złodziej, którego w marcu za inną kradzież skazał na 1,5 roku więzienia, wcale za kratki nie trafił, uznał, że orzekanie następnej kary pozbawienia wolności nie ma sensu. - Złodziej i tak nie pójdzie odsiadywać wyroku z powodu przepełnienia - powiedział sędzia.
Minister De Clerck powiedział, że błędem jest pozwalanie, by "ewidentnie winny przestępca przebywał na wolności". - Nie potrzebuję, by mi sędzia mówił, że mamy problem z przepełnieniem więzień - powiedział De Clerck.
Sąd w Antwerpii, w którym De Smedt pracuje, również napomniał sędziego. Rzeczniczka Eva Leliard powiedziała, że "sąd dystansuje się od wyroku", i dodała, że sala sądowa nie jest właściwym miejscem do wygłaszania uwag o belgijskim systemie sprawiedliwości.
Przepełnienie więzień stało się problemem tak palącym, że belgijski rząd podpisał w tym miesiącu porozumienie z sąsiednią Holandią, na mocy którego kilkuset belgijskich więźniów będzie tam odsiadywać swoje wyroki.